komiksy: 1934 komiksy polskie: 187 seriale animowane: 112 biografie: 59

Spider-Man Unlimited #11

Spider-Man Unlimited #11Numer: Spider-Man Unlimited #11
Tytuł 1: Place Your Bets
Tytuł 2: This looks like a job for…!
Wydawnictwo: Marvel Comics 2005
Data wydania: Listopad 2005
Scenariusz: Brian Reed, Jason Miller
Rysunki: Michael Lark, Albert Dose
Tusz: Michael Lark, Albert Dose
Kolory: Pete Pantazis, Rob Schwager
Litery: Dave Sharpe
Okładka: Michael Lark, Frank D’Armata
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Redaktor: Tom Brevoort
Cena: $2.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Place Your Bets

W jednym z lokali mieszczących się w rejonie Daredevila, Hell’s Kitchen goście oglądają telewizję, gdzie pokazywana jest walka Spider-Mana z Hulkiem. Wszyscy z entuzjazmem dopingują zielonego stwora, jednak jeden mężczyzna siedzący na uboczu stwierdza, że i tak wygra Pająk. Wszyscy zaczynają obstawiać pieniądze.

Mężczyzna będący po stronie Pająka dokładnie przewiduje, co zrobi bohater podczas pojedynku. Ostatecznie Człowiek-Pająk wygrywa starcie, a mężczyzna wygrywa dość dużą pulę pieniędzy. Zapytany o imie zdradza je. To Max Dillon…Electro! Dwa tygodnie później zostaje pochwycony przez Spider-Mana.

This Looks Like A Job For…!

Peter jedzie szkolnym autobusem i rozmawia z Lynn. Docierają na miejsce, do muzeum, gdzie odbywa się wystawa poświęcona między innymi superbohaterom, takim jak FF czy Silver Surfer. Nagle odzywa się pajęczy zmysł Petera, ostrzegający go przed….wlatującym przez sufit Benem Grimmem. Okazuje się że to sprawka Absorbing Mana, z którym walczy członek FF.

Podczas pojedynku zbir niszczy znaczną część sali, która zaczyna się rozpadać. Peter rezygnuje z zakładania kostiumu i natychmiast rusza na ratunek młodej parze uczniów. Po zwycięstwie Thing udaje się do Petera i uściska dłoń prawdziwego bohatera…

Recenzja

„Place Your Bets”. Debiutujący w roli twórcy komiksu Brian Reed stworzył przeciętną historię. Wszystko rozchodzi się o zakłady, kto wygra walkę. Spider-Man czy Hulk. Niestety dla reszty obstawiających jedna osoba znała bardzo dobrze Spidera i potrafiła przewidzieć jego każdy ruch. Okazuje się tą osobą być Electro. I to jest według mnie największy minus tej historii. Według mnie nawet Electro nie potrafiłby przewidzieć, co dokładnie zrobi za chwilę Spider-Man. A tu jednak mu się udaje…

„This Looks Like A Job For…!” Tym razem mamy do przeczytania historię ciekawszą niż ta opisana powyżej. Parker jest na wycieczce szkolnej w muzeum na wystawie Fantastic Four. Problemy się zaczynają, gdy wpadają na miejsce walczący ze sobą Thing i Absorbing Man. Parker ze względu na brak czasu bez zmiany kostiumu postanawia uratować dzieciaki. Udaje mu się to i staje się bohaterem. Nawet Thing później mu gratuluje i pyta się czy nie chciałby przyłączyć się do F4. Rysunki w obu częściach są kiepskie, choć bardziej przypadły mi do gustu twory Alberto Dose. Jednak według mnie bardzo źle wyglądają u niego postacie Thinga i Absorbing Mana, którzy wydają mi się być troszkę za duzi. Fabuła drugiej historii także bardziej przypadła mi do gustu, ale komiks jako całość dostaje ode mnie dwa i pół pajączka.

Ocena:

Autor: Dengar (streszczenie), Rządło (recenzja)

Spider-Man Unlimited #11 Spider-Man Unlimited #11 Spider-Man Unlimited #11


Related Articles

About Author

Majk