komiksy: 1933 komiksy polskie: 187 seriale animowane: 112 biografie: 59

Superior Spider-Man #1

Superior Spider-Man #1 (#34)Numer: Superior Spider-Man #1 (#34)
Tytuł: Brak
Wydawnictwo: Marvel Comics 2019
Data wydania: Luty 2019
Scenariusz: Christos Gage
Rysunki: Mike Hawthorne
Tusz: Wade von Grawbadger
Kolory: Jordie Bellaire
Litery: VC’s Clayton Cowles
Okładka: Travis Charest
Asystent redaktora: Kathleen Wisneski & Annalise Bissa
Redaktor: Nick Lowe
Redaktor naczelny: C.B. Cebulski
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

San Francisco. Superior Spider-Man (Otto Octavius) pokonuje klona Stilt-Mana, który chce wykraść sprzęt Jackala i stworzyć armię złożoną ze swoich kopii. Łotr kończy skrępowany specjalną siecią.

Otto wraca na Horizon University i jako profesor Elliot Tolliver wygłasza inspirujący wykład na zakończenie semestru. Max Modell chwali go, ale Anna Maria Marconi zwraca uwagę na zwrot, jakim skończył przemowę („Kości zostały rzucone”). Max proponuje mu dodatkowe zajęcia. Elliot oznajmia, że się zastanowi, bo ma też inne obowiązki. Szef sądzi, że chodzi mu o życie prywatne.

Jadąc samochodem do apartamentowca, gdzie mieszka, Otto wspomina swoje życie – brutalnego ojca, toksyczną matkę, przemianę w Dr. Octopusa i zawinione przez niego rozpady związków z Mary Alice i Anną Marconi. W ciele z genami Parkera i Octaviusa jest przekonany, że czeka go teraz lepsze życie.

Nocą Spider-Man razem z Dansen Macabre i Diggerem z Night Shift, grupy byłych łotrów na jego usługach, udaremnia plan kultu chcącego wskrzesić Master Pandemonium. Zahipnotyzowani tańcem Macabre sekciarze zostają wysłani na policję. Otto jest pod wrażeniem tego wyczynu. Kobieta proponuje mu randkę, ale ten zaskoczony i speszony, odmawia, argumentując, że jest jej szefem.

Nazajutrz. Elliot myśli o samotności, gdy zagaduje go Emma Hernandez, starsza koleżanka z pracy, pytając, czy może umieścić jego wykład w sieci. Kiedy Tolliver wchodzi do swojej pracowni, czekająca tam na niego Marconi demaskuje go jako Otto Octaviusa. Mając go za stalkera, megalomana i przestępcę, zamierza wydać go policji. Otto przysięga, że się zmienił i chce czynić dobro jako naukowiec i superbohater. Anna wzywa Living Braina, robota, którego odbudowała, aby chronił ją przed Octaviusem.

Podczas kłótni włącza się alarm w gmachu uniwersytetu. Powodem jest „meteoryt”, który rozbił się w mieście. Octavius włącza telewizor. Okazuje się, że na Ziemię przybył Terrax the Tamer. Anna decyduje się na zawieszenie sporów, aby Otto mógł zażegnać ten kryzys. Elliot dziękuje i od razu rusza do akcji.

Recenzja

Crossover Spider-Geddon przyniósł powrót Otto Octaviusa – bohatera egzystującego w ciele protoklona Petera Parkera, ukrywającego się za nazwiskiem Elliot Tolliver i maską Superior Octopusa – do roli Superior Spider-Mana. Skoro niegdyś jeden z najgroźniejszych superłotrów zdecydował się przywdziać ponownie wdzianko z pajęczymi motywami, to Marvel nie mógł przepuścić takiej okazji, więc zapowiedział wydanie kolejnego tomu o przygodach „lepszego” Spider-Mana.

Jak zapowiedział, tak zrobił i oto pierwszy numer wznowionej serii ujrzał światło dzienne. Pora więc na jego recenzję. Nie ma co udawać, nie jest to komiks, który porywa wymyślną fabułą, niespodziewanymi zwrotami akcji czy intrygującymi tajemnicami. Wbrew komiksowej modzie, która nakazuje, by już premierowy zeszyt był dla czytelnika bombą, początek starego/nowego Superior Spider-Mana jest raczej dosyć spokojny i stonowany. No może w końcówce robi się gorąco, ale bez przesady.

W monologach wewnętrznych komiks broni się opracowanym przez Christosa Gage’a solidnym portretem Otto Octaviusa. Jak stanowi tradycja, przypomniane zostaje jego dawne życie, lecz największy nacisk położony zostaje na jego obecne uczucia i przemyślenia – co myśli o swojej misji superbohatera, czy utracona miłość Anny Marconi wciąż go dręczy i jak zamierza ułożyć sobie życie pod nową tożsamością. Dla fanów mającego różne oblicza Doktora Octopusa to aż nadto materiału do dyskusji.

Warto też dodać, że przynajmniej na razie nie jest to już ten sam Superior Spider-Man co kiedyś. Tamten, którego przedstawił Dan Slott, był antybohaterem w stylu Punishera, pragnącym pokazać światu swoją wyższość, ten, bogatszy o przełomowe doświadczenia, stara się podążać drogą klasycznego superbohatera, chcąc odpokutować swoje winy, choć nadal zachowując cechy grzeszącego pychą pragmatyka. W sumie dobrze, że nie jest to powtórka z rozrywki.

Największą słabością scenariusza jest przypisanie Octaviusowi wiary, że nie grozi mu dekonspiracja w sytuacji, gdy w pracy mija się ze swoją piekielnie inteligentną byłą, w towarzystwie posługuje się zwrotami a la Doctor Octopus, a miasto, gdzie układa sobie teraz życie, chroni w kostiumie Superior Spider-Mana. To się na dłuższą metę nie mogło udać i ten komiks sceną skądinąd nieźle rozpisanej rozmowy Otto i Anny tylko to potwierdza, co jednak gryzie się z wizerunkiem genialnego, przewidującego bohatera. Trzy z plusem.

Ocena:

Autor: Dawidos

Superior Spider-Man #1 (#34) Superior Spider-Man #1 (#34) Superior Spider-Man #1 (#34)

Superior Spider-Man #1 (#34) Superior Spider-Man #1 (#34) Superior Spider-Man #1 (#34)

Superior Spider-Man #1 (#34) Superior Spider-Man #1 (#34) Superior Spider-Man #1 (#34)


Related Articles

About Author

Dawidos