Wystąpiły następujące problemy:
Warning [2] Use of undefined constant mentionMeBuildPopup - assumed 'mentionMeBuildPopup' (this will throw an Error in a future version of PHP) - Line: 336 - File: inc/plugins/MentionMe/forum.php PHP 7.3.33 (Linux)
File Line Function
/inc/plugins/MentionMe/forum.php 336 errorHandler->error
/inc/plugins/MentionMe/forum.php 16 mentionMeInitialize
/inc/plugins/mention.php 31 require_once
/inc/class_plugins.php 38 require_once
/inc/init.php 233 pluginSystem->load
/global.php 18 require_once
/showthread.php 28 require_once




Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Piractwo: Under Jolly Roger
#1
Edit by Dawidos: Temat zostal wyodrebniony z innego tematu przez moderatora. Dlatego tez poczatkowy post ma taka forme, jaka jest ponizej widoczna. User Revan nie jest zalozycielem tematu Piractwo: Under Jolly Roger.

ja jestem w rozpaczy gdyz mam teraz 15lat i wtedy gdy te komiksy byly to ja niemialem otym pjecia ale teraz nadrabiam;] zasysam z torrentow komiksy(mam sporo "Web of Spider-Man" koncza sie na ostatnim bo potem wydawano "Web of Scarlet-Spider", mam tez po ang w oryginale(14 czesci) maximum carnage gdyz w polsce bylo w 7 czesciach bo umieszczano ehh no jakby 2 komiksy w 1 zeszycie), aha i dla niewiedzacych w USA bylo tak ze 1 jakas saga np. the exile returns niebyla tylko w 1 rodzaju komiksow ze spideim, czesc 1 byla w web of spider, druga w spider-man a 3 znowu w web a 4 w amazing, niewiem dlaczego ta krobili ale robili tak. POZDRO 4 ALL SPIDER-FAN's :spiderman:

ps. teraz mam juz wiecejkomiksow ze spideim;] :spiderman:
Odpowiedz
#2
Revan,Sep 2 2006, 17:01 napisał(a):ja jestem w rozpaczy gdyz mam teraz 15lat i wtedy gdy te komiksy byly to ja niemialem otym pjecia ale teraz nadrabiam;] zasysam z torrentow komiksy(mam sporo "Web of Spider-Man" koncza sie na ostatnim bo potem wydawano "Web of Scarlet-Spider", mam tez po ang w oryginale(14 czesci) maximum carnage gdyz w polsce bylo w 7 czesciach bo umieszczano ehh no jakby 2 komiksy w 1 zeszycie), aha i dla niewiedzacych w USA bylo tak ze 1 jakas saga np. the exile returns niebyla tylko w 1 rodzaju komiksow ze spideim, czesc 1 byla w web of spider, druga w spider-man a 3 znowu w web a 4 w amazing, niewiem dlaczego ta krobili ale robili tak. POZDRO 4 ALL SPIDER-FAN's :spiderman:

ps. teraz mam juz wiecejkomiksow ze spideim;] :spiderman:
To ja jestem w rozpaczy -_-. Czy piszac "mam tez po ang w oryginale Maximum Carnage" masz na mysli, ze faktycznie masz te zeszyty w domu, czy sciagnales skany? Jezeli druga opcja, to idź sie schowaj <_<. [bez takich tekstów, krytyka ale w przyzwoitym stylu - administracja forum].

Sagi byly rozbite na kilka serii, aby
1. skrócic czas wydania sagi. Kto by chcial czytac tak ciezka historie, jak Kraven's Last Hunt przez pól roku?
2. zainteresowac czytelników innymi seriami. Czytales do tej pory tylko Amazing? To moze zaczniesz czytc tez Web, skoro masz juz kilka numerów.
3. w przypadku fanów jedej serii, zainkasowac trzy - cztery razy wiecej kasy. Bo po co ci numer 1, 4 i 7? Musisz kupowac trzy zeszyty w miesiacu, aby zapoznac sie z caloscia.

Zreszta nie jest to zadne dziwne, jednorazowe zagranie. Wydane tak byly chociazby Kraven's Last Hunt, czy Saga Klonów, przedrukowane później przez TM-SEMIC. Wystarczy poczytac, a nie tylko zasysac skany na potege. Tym bardziej w czasach, kiedy mamy Allegro, a zamówic oryginalne komiksy ze Stanów to zaden problem.
Odpowiedz
#3
Pamietam doskonale to czerwcowe popoludnie w 1990, gdy jako jedenastoletni dzieciak wyszedlem z osiedlowego kiosku trzymajac w spoconych dloniach pierwszego TM-SEMICowskiego "Spider-Mana" i "Punishera".
Od tamtego dnia zakochalem sie w komiksach z Marvela... Pamietam to, co i Wy, jak co miesiac zagladalem do kiosku pytajac, czy jest juz nowy numer, jak pedzilem z nim do domu, zaszywalem sie w pokoju i przy herbatce spedzalem czas na lekturze... Pamietam zapach swiezego komiksu... Cholera, to byly czasy! Spider, Punisher a takze Batman, X-Men i Mega Marvel towarzyszyly mi w dziecinstwie, w wieku mlodzienczym, a nastepnie we "wczesnej doroslosci". Kumple, jakich mialem czasem to wysmiewali ( moze i Wy wiecie o czym mówie ? ) uwazajac to za dziecinne... Pamietam, ze gdy przestaly wychodzic ( zbankrutowali, czy co ? ) nieÄźle sie wkurzylem. Te komiksy moze nie pochlanialy mnie do reszty, ale byly czescia mojego zycia.
Przez te piekne osiem lat zebralem wszystkie numery "pajaka", jakie TM-SEMIC wydalo. Musialem ich sie z czasem wyzbyc, ale... teraz mam na kompie te z lat 1990-94 . Szukam pozostalych... Moze ktos z Was wie jak je zdobyc?
Lubie wracac do nich, wspominac stare czasy, ale i chetnie poczytaloby sie cos hmmm... "nowego" :) A moja Narzeczona... chce mi nawet kupic "Essentiala" :)

Pozdrawiam
Odpowiedz
#4
Mikkael,Sep 18 2006, 07:33 napisał(a):teraz mam na kompie te z lat 1990-94 . Szukam pozostalych... Moze ktos z Was wie jak je zdobyc?
zadzwon pod 997 i przedstaw, co ci potrzebne.

A jak chcesz byc legalny, to na Allegro.pl zdobedziesz komplet w okolicach 200 zl. Wiec jaki problem?
Odpowiedz
#5
Problemem moze byc brak kasy, prawda ?
Odpowiedz
#6
200 zl za taka sterte komiksów to nie jest duzo. No chyba, ze porównujemy cene do kosztów za prad + internet przy sciagnieciu tych zeszytów. Ale zalowac dwóch zlotych za komiks naszego dziecinstwa to IMHO ponizej krytyki. No ale cóz, jestem purysta, a ten typ tak ma.
Odpowiedz
#7
Nie no gangsta sie robi normalnie ;) Wiesz nie dla kazdego 200 zl za taka sterte komiksów to nie jest duzo. Ty oceniasz to biorac za puknt odniesienia swoja osobe. Zalezy czy ktos pracuje czy sie jeszcze uczy, jaka jest jego sytuacja materialna. Swoja droga z ta ocena pradu to leciutko dogioles. Zakladanie internetu TYLKO i wylacznie po to aby sciagnac sobie te komiksy to jest faktycznie glupie nabiajnie kosztów, to nie ma bata w takim przypadku. Jednak jezeli ktos ma internet i uzywa go do róznych celów; pracy, szkoly i jeszcze sciaga komiksy to ja przepraszam bardzo ale nie wyniesie go tonie wiadomo ile. To co wyda sie na net czy prad moze sie zwrócic.
Co do zalowania 2 zlotych na komiksy, nie kazda osoba ma bezposredni dostep do komiksów, kupowanie przez net nastrecza dodatkówych kosztów i to zwykle nie jest 2 zeta ;) Czestow tez wielu osobom najzwyczajniej w swiecie nie chce sie kupic komiksu tradycyjnie i da na skróty, ale to juz ich sprawa ich wybór.
BTW: Czy purysta to nie przypadkiem osoba która przesadnie dba o poprawnosc jezyka? Jesli tak to jak to ma sie do tych komiksów? Bede wdzieczny za wyjasnienie.
"You're good... but me, I'm magic"
Odpowiedz
#8
Piszac "purysta" mialem na mysli, ze jesli juz jestesmy fanami komiksu, to kupujmy, zbierajmy, czytajmy komiksy, i nie sciagajmy skanów, na litosc. Moze nie posluzylem sie odpowiednim slowem, ale wiadomo o co chodzi. Pure fan.

Niezaleznie od kosztów - nic nie usprawiedliwia posiadania skanów komików, których nie posiadamy. A ciulanie kasy to tylko kwestia priorytetów. Czasopisma, gry, jedzenie w miescie, fajki, piwo, imprezy - tyle kasy przecieka ludziom przez palce. A gdyby przeliczyc to na komiksy?
Odpowiedz
#9
Nuriel,Sep 18 2006, 18:10 napisał(a):zadzwon pod 997 i przedstaw, co ci potrzebne.
Ej, ukradles mi mój ulubiony tekst do zgrywania sie z piratów :rolleyes:

Cytat:Ty oceniasz to biorac za puknt odniesienia swoja osobe.
Ale prawo zdaje sie nie jest wzgledne i kazdy podlega mu w równym stopniu

Cytat:Problemem moze byc brak kasy, prawda ?
Ech... Ulvopodobne...
Spie*** do roboty. Ja w wakacje musialem pracowac zeby teraz kupowac komiksy.
Wesoły świr
Odpowiedz
#10
"Spie*** do roboty. Ja w wakacje musialem pracowac zeby teraz kupowac komiksy"

To bylo prymitywne i chamskie. To smutne, ze obecnie wielu ludzi tak bezczelnie odzywa sie, gdy prosi sie ich o pomoc. Przykre, ze wielu nie rozumie, ze ktos moze miec WAZNIEJSZE WYDATKI i po prostu go nie stac na takie zakupy. Nawet jesli ma stala prace. Nie wszyscy sa dziani i maja wysokie zarobki.

Myslalem, ze mam tu do czynienia z ludźmi powaznymi ( tych nie chce tu w zaden sposób urazic ) a spotykam sie z aroganckimi tekstami bezstresowo wychowanego gówniarstwa. Ostatnio w necie chamstwa coraz wiecej :(

Cóz...

over and out

Odpowiedz
#11
Mikkael,Sep 19 2006, 15:43 napisał(a):To smutne, ze obecnie wielu ludzi tak bezczelnie odzywa sie, gdy prosi sie ich o pomoc.
To smutne, ze obecnie wielu ludzi bezczelnie prosi o pomoc w popelnieniu przestepstwa :ph34r:
Mikkael napisał(a):teraz mam na kompie te z lat 1990-94 . Szukam pozostalych... Moze ktos z Was wie jak je zdobyc?
Odpowiedz
#12
Hmm moze nalezaloby zrobic jakis oddzielny temat o piractwie, i tam powklejac, bo tak wlasciwe to w tym temacie chodzi bardziej o komiks niz o sposób jego dystrybucji ;)
W temacie o piractwie mozna by dyskutowac tylko o nim bez robienia jakiegokolwiek syfu na forum.
"You're good... but me, I'm magic"
Odpowiedz
#13
-> Wydzielilem posty <-

Cytat:To bylo prymitywne i chamskie.
Nie prawda. Praca byla calkiem fajna. OK, nie bylo to kierownicze stanowisko ale zeby zaraz prymitywne i chamskie? Paru milych ludzi sie poznalo no i kasa teraz jest.
A na powaznie: nie zamierzam z kultura i szacunkiem odnosic sie do pasozyta i nieroba.

Cytat:To smutne, ze obecnie wielu ludzi tak bezczelnie odzywa sie, gdy prosi sie ich o pomoc.
Ej, kto mi pomoze wyniesc telewizor ze sklepu? Cos kasy nie mam, bo pralke trzeba bylo kupic a jednak mecz to bym sobie obejrzal.

Cytat:Przykre, ze wielu nie rozumie, ze ktos moze miec WAZNIEJSZE WYDATKI i po prostu go nie stac na takie zakupy.
LOL LOL LOL LOL. Skoro jestes w stanie stwierdzic na czym bardziej ci zalezy [komiks czy piwo] to rezygnujesz dobra, które nie jest priorytetowe a nie kradniesz je, dziecko.

Cytat:Myslalem, ze mam tu do czynienia z ludźmi powaznym
Aha. Ludzie powazni i dojrzali to tacy, którym caly dzien Bit-torrent lata uruchomiony i sciagaja po 10 giga pirackich materialów, bo ich nie stac a swiat jest niesprawiedliwy i to dytrybutorzy nas okradaja [blablabla] B)
Wesoły świr
Odpowiedz
#14
Hehehe, przeczytalem caly watek i niczym mnie nie zadziwiliscie :) Jackosn, masz racje.
Widze, ze niektórzy mysla, ze jak cos wychodzi za oceanem a nie u nas w malej Polsce to jest tak niedostepne lub tak drogie, ze nalezy posluzyc sie torrentami. Dla mnie mozesz byc fanem majac cale gigabajty komiksów na dysku ale twoja kolekcja jest nie warta funta klaków. I tym bardziej nie rozumiem, jak mozna sie ekscytowac swoja "kolekcja" (pierwszy post).
WTEDY TYCH OD PORNOGRAFII ZEBRANO W KREMATORIUM
Odpowiedz
#15
Oczywiscie sie zgadzam z Jacksonem :) Natomiast w jego postach wyczuwam ducha action redaction i az przyjemnie sie je czyta ;)
Odpowiedz
#16
Mój boze wy wszyscy musicie miec wszystko legalne i oryginalne bardziej oplaca sie zgrac np.jakas gre lub film losie serce mi sciska nie lepiej sciagnac gre a zaoszczedzone pieniadze zainwestowac w komiksy.
upewnij sie czy nikogo niema w domu
Odpowiedz
#17
zefir_93,Jun 17 2007, 05:38 PM napisał(a):Mój boze wy wszyscy musicie miec wszystko legalne i oryginalne bardziej oplaca sie zgrac np.jakas gre lub film losie serce mi sciska nie lepiej sciagnac gre a zaoszczedzone pieniadze zainwestowac w komiksy.
A nie lepiej obrabowac bank niz chodzic codziennie do pracy i zarabiac 1500 zl miesiecznie i tak w kólku? A zrabowane pieniadze przeznaczyc na wlasne potrzeby i cele charytatywne? Moze i lepiej, tylko gdzie nas takie myslenie zaprowadzi.

Ponadto, ty sie ciesz. Dzieki temu, ze ktos kupuje legalnie to daje zarobic producentowi, który wydaje kase na cos nowego, co potem ty sobie mozesz za darmo sciagnac i tym sie cieszyc. <_<
Odpowiedz
#18
Jezu zle mnie zrozumiales rozumiem gdyby te wydawane gry byly po 20-30 zl ale teraz te nowosci to ponad 100 kosztuja poco mam wydawac na to pieniadze skoro moge sciagnac za darmo, to jest dokladnie to samo tyle ze nie ma oryginalnej plyty i pudelka, a moze wlasnie na tym wam zalezy co zeby miec oryginalne pudeleczko trudno moge sobie pozwolic na kupno 2 oryginalnych gier w roku ale jak chce miec jakis kilka fajnych tytulów to co mam wzucic w to okolo 500 zl nie no sorry ale to nie opylne jest.
upewnij sie czy nikogo niema w domu
Odpowiedz
#19
Dawidos,Jun 17 2007, 08:18 PM napisał(a):A nie lepiej obrabowac bank niz chodzic codziennie do pracy i zarabiac  1500 zl miesiecznie i tak w kólku? A zrabowane pieniadze przeznaczyc na wlasne potrzeby i cele charytatywne? Moze i lepiej, tylko gdzie nas takie myslenie zaprowadzi.
Jak to gdzie zaprowadziś :lol: Do Grypserni. Wbija taki Zefir do wieznia a wychodzi po 10latach lysy dres ze swastyka na klacie i juz nie chlopczyk, tylko elita wiezienna :] Ostry Garownik;] "Zabezpieczal tyly przez 10latek"
A apropo tego piractwa, to w sumie obydwoje macie racje. Z 1ej strony gdyby tylko 1 kolo kupywal komiksy a reszta by se je od niego skanowala to by po miechu MARVEL nie istnial. Z drugiej strony, taka gra jak kosztuje 200zl a mozna miec za darmo to wiadomo ze kazdy woli za darmoske. Niby obydwaj macie racje.
Ale wiesz Diwados nie wieze ze wszystkie programy, filmy i gry kupujesz, na pewno cos kiedys z neta se zassales:D
Odpowiedz
#20
Widze ze zbiera sie gromadka stawiajaca sie adminowi :P.Ale ja wole piracic niz tracic.Zaoszczedzone pieniazki mozna przeznaczyc na inne potrzebniejsze cele juz w tym wypadku nie mówie o komiksach ale np. zbieranie na nowego kompa badz na skuter wiele rzeczy jest które sa potrzebniejsze niz gra za 150 zl ale takie mamy czasy. A ty Dawidos wspominales cos o tym ze producenci by malo zarabiali nie martw ty sie o nich oni teraz zarabiaja tyle kasy ze tylko z nas sie smieja gdyby tak jak mówiles bardzo malo osób kupowalo te gry producent by zrozumial w koncu i sprzedawal duzo taniej te gry.
upewnij sie czy nikogo niema w domu
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości