komiksy: 1934 komiksy polskie: 187 seriale animowane: 112 biografie: 59

Avengers vs. X-Men #2

Avengers vs. X-Men #2 Numer: Avengers vs. X-Men #2
Tytuł: Avengers Versus X-Men, Part Two
Wydawnictwo: Marvel Comics 2012
Data wydania: Czerwiec 2012
Scenariusz: Jason Aaron
Rysunki: John Romita Jr.
Tusz: Scott Hanna
Kolory: Laura Martin
Litery: Chris Eliopoulos
Okładka: Jim Cheung & Laura Martin
Asystent redaktora: John Denning
Pomocnik redaktora: Lauren Sankovitch
Redaktor: Tom Brevoort
Redaktor konsultacyjny: Nick Lowe
Redaktor naczelny: Axel Alonso
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Utopia, San Francisco. Godzina 14:38, wtorek. Avengers przygotowują się do desantu na siedzibę X-Men. Z plaży wylatują w górę Colossus i Magneto, którzy wdzierają się do Helicarriera S.H.I.E.L.D. celem jego strącenia. Na groźby Rasputina rzucane z pokładu statku odpowiada Red Hulk.

Część herosów w wyniku zderzenia spada do wody. Przy wybrzeżu wyspy Namor uderza Thinga, a po chwili walkę z nim podejmuje Luke Cage. Cyclops strzela jak szalony promieniami z oczu, gdy nagle w głowę trafia go tarcza Kapitana Ameryki, który przejąwszy dowodzenie nad siłami lądowymi rzuca rozkaz do ataku.

Nastoletni mutanci, ukryci w bazie, obserwują odbywający się na plaży pojedynek. Emma przyprowadza do nich Hope i rozkazuje im jej pilnować. Sama wraca na pole bitwy z zamiarem wyłączenia wszystkim Avengers umysłów. Domyśliwszy się jej planów, Iron Man blokuje jej telepatyczne moce, korzystając z technologii swojej zbroi. Kobieta przyjmuje diamentową formę i wyprowadza cios w brzuch. Nagle Starka zaczepia inny przeciwnik – Magneto.

Oglądając wiadomości, Quicksilver postanawia wziąć udział w bitwie. Atakując swojego ojca, potwierdza, po czyjej jest stronie. Jego siostra, Wanda, zostaje jednak w domu i wyłącza telewizor, nie chcąc patrzeć na ten „rodzinny spór”.

Niektórzy mutanci reagują szokiem na widok Logana walczącego przeciwko swoim braciom i siostrom. Również Storm zaczyna patrzeć na swojego męża, Black Panthera, jak na zdrajcę. Przebywająca w ukryciu Hope powoli zaczyna mieć dość swojej bezczynności.

Zasłaniając się tarczą przed strzałami Cyclopsa, Rogers próbuje przemówić wodzowi X-Men do rozumu. Dla Scotta jednak Kapitan Ameryka stał się faszystą i agresorem, który za doradcę do spraw mutantów wziął sobie niezrównoważonego Wolverine’a. Cap, idąc jak taran, powala lidera mutantów na ziemię. Cyclops decyduje się na wyjście awaryjne – prosi Magik o „szybki transport” z pola walki. W odpowiedzi Rogers wzywa Dr. Strange’a, który przeszkadza mutance w wykonaniu tego zadania, stając z nią do walki na magię w jednym z wymiarów.

Danger informuje Summersa, że Stark włamał się do systemu Utopii. Cyclops każe walczyć do momentu, aż wyprowadzą z wyspy Hope. Po chwili uświadamia sobie, że gdzieś zniknął Logan.

Wolverine i Spider-Man przez system kanalizacji przedostają się na teren bazy. W środku znajdują płonącą Hope, która rośnie w siłę, im bardziej zbliża się Phoenix. W akcie desperacji Logan szykuje się do zadania śmiercionośnego ciosu, jednak dziewczyna zatrzymuje go i podpala. Gdy na miejsce przybywają reprezentanci Avengers i X-Men, znajdują spopielonego Logana, nieprzytomnego Spider-Mana oraz rówieśników Hope. Tymczasem dziewczyna ucieka z wyspy.

Kosmos. Godzina 15:45, wtorek. Beast, War Machine, Protector, Thor, Valkyrie, Vision i Ms. Marvel stają na drodze Phoenix, gotowi do walki na śmierć i życie.

Recenzja

Z uwagi na długość miniserii, liczącej 12 numerów, konieczna była rotacja scenarzystów. W drugim numerze pióro od Bendisa przejął Jason Aaron, jednak po tej zmianie nie widać żadnego spadku w poziomie historii. A poziom ten nie jest niski, a wprost przeciwnie – nawet zwyżkuje.

Reprezentantów Avengers i mutantów X-Men jest tak dużo, że w tym gąszczu, mając do wypełnienia ponad 20 stron, niezbędną decyzją było skupienie się na kilku postaciach i wyszczególnienie ich wzajemnych interakcji. Najbardziej w oczy rzuca się oczywiście dramatyczny pojedynek Kapitana Ameryki i Cyclopsa, w czasie którego liderzy swoich ugrupowań dzielą się swoim żalem, ale każde z nich jest pewne swoich racji i w związku z tym nie ma zamiaru ustąpić.

Dla miłośników Spider-Mana istotną informacją jest to, że ich idol odgrywa znacznie większą rolę w porównaniu z poprzednim numerem, aczkolwiek nadal nie jest to nic takiego wyjątkowego, by uznać ten zeszyt za obowiązkową lekturę dla czytelników przygód ścianołaza. Wracając jeszcze na chwilę do stanu integracji w środowisku superherosów, to widać bardzo wyraźnie, że pewne relacje uległy bardzo silnemu popsuciu i będzie potrzeba sporo czasu na to, by zabliźnić powstałe głębokie rany. Dobrym przykładem jest tu Wolverine, który wśród wielu mutantów już zyskał etykietkę „zdrajcy”.

Ostatnie strony budują bardzo ważny zwrot fabularny, dotyczący losu Hope i jej powiązania ze zbliżającą się nieuchronnie Phoenix Force. A czoła tej destrukcyjnej sile będą musieli stawić „kosmiczni” Avengers, o czym przekonamy się już w następnym numerze.

Ocena:

Autor: Dawidos

Avengers vs. X-Men #2 Avengers vs. X-Men #2 Avengers vs. X-Men #2

Avengers vs. X-Men #2 Avengers vs. X-Men #2 Avengers vs. X-Men #2


Related Articles

About Author

Dawidos