komiksy: 1933 komiksy polskie: 187 seriale animowane: 112 biografie: 59

The Amazing Spider-Man #517

The Amazing Spider-Man #517Numer: The Amazing Spider-Man #517
Tytuł: Skin Deep, Part 3
Wydawnictwo: Marvel Comics 2005
Data wydania: Kwiecień 2005
Scenariusz: J. Michael Straczynski
Rysunki: Mike Deodato Jr. & Mark Brooks
Tusz: Joe Pimentel & Jaime Mendoza
Kolory: Matt Milla & Brian Reber
Litery: Vc’s Chris Eliopoulos
Okładka: Gary Frank
Asystent redaktora: Warren Simons
Redaktor: Axel Alonso
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Cena: $2.25
Przedruk PL: Amazing Spider-Man, Tom 3

Streszczenie

Peter stara się wyjaśnić Charliemu, czemu nie jest w stanie mu pomóc. Weiderman obmyśla jednak plan zdobycia dużej sumy pieniędzy. Finanse to bowiem podstawowy wymóg do usunięcia metalicznej powłoki z jego ciała. Charlie każe Peterowi zjawić się w Banku United za 2 godziny, skąd ma odebrać potrzebne pieniądze. Naukowiec opuszcza apartament Petera.

Po wyjściu napastnika Parker szybko przebiera się za Spider-Mana i rusza w kierunku teatru Shadow-Box, aby ostrzec przed niebezpieczeństwem Mary Jane. Peter mówi MJ, aby wraz z ciocią May przeniosły się do hotelu, dopóki sytuacja z Weidermanem się nie ustabilizuje.

Charlie włamuje się do swojego mieszkania pilnowanego przez radiowóz policyjny. Szukając jakichś notatek, odsłuchuje program telewizyjny o wczorajszym wypadku. Zwraca szczególną uwagę na wywiad z jego dawnym kolegą z liceum, Richem, który bardzo obłudnie wypowiada się o nim, nie wspominając o tym, jak go poniżał. Weiderman przypomina sobie, jak był przez niego traktowany w szkole i upokorzył go przed Sheilą, obecną żoną. Pełen złości rusza do jego domu i zabija go, przebijając mu klatkę piersiową na wylot.

Pod bankiem Peter zjawia się w kostiumie Spider-Mana. Po zauważeniu Weidermana znienacka atakuje go. Parker zauważa krew na jego ciele, domyślając się, że nie należy ona do niego. Zszokowany odkryciem przez przypadek nazywa Charliego po imieniu. Charlie stwierdza, że Spider-Man został ostrzeżony przez Petera i dlatego czekał na niego pod bankiem. Weiderman ucieka. Pragnąc zemsty na Peterze, włamuje się do domu cioci May z zamiarem zabicia starszej kobiety.

Recenzja

Trzecia część historii Skin Deep autorstwa darzonego szacunkiem J. Michaela Straczynskiego to znakomita lektura potwierdzająca, że wcześniejsze części były przedsmakiem prawdziwego rarytasu.

Zacznijmy może nietypowo, bo od znakomitych rysunków Mike’a Deodato. Artysta ten poprzez swoje prace dowodzi, że jest godnym następcą Johna Romity Juniora. Każdy szczegół, detal dopracowany jest do perfekcji, kadry sprawiają wrażenie „poważnych” i dopasowanych do danych sytuacji, a wygląd postaci cieszy nasze oczy. Mike Deodato zasługuje więc na szóstkę z plusem.

517 numer serii zadowoli miłośników akcji zawiedzionych poprzednimi dwoma komiksami. Peter w kostiumie Spider-Mana pojawia się już częściej, a emocjonującego pojedynku również nie brakuje. Straczynski nie zrezygnował naturalnie z jednego ze swoich najmocniejszych atutów – humoru. W komiksie są co najmniej 3 sytuacje, które mogą rozbawić czytelnika.

Pierwsza to rozmowa Petera i Mary Jane na temat kostiumu, jaki żona Parkera założyła w teatrze na próbnym przedstawieniu. Druga to wysłuchanie przez Petera głosów własnego sumienia, które jawią się pod postacią dobrej wróżki o twarzy… Jonaha Jamesona! I wreszcie, trzecia sytuacja, przedstawiająca, co może stać się z waszym samochodem, gdy żyjecie w Nowym Yorku pełnym superbohaterów. Co ciekawe, w komiksie nie zabrakło także elementów drastycznych (wprawdzie pokazanych po macoszemu), które są widoczne w czasie napaści Charliego Weidermana na jednego z byłych kolegów z liceum.

Punktem zwrotnym 3. części Skin Deep jest rozmowa Spider-Mana z Charliem. Bohater, widząc krew na jego ciele, przez przypadek mówi do Weidermana po imieniu, tym samym zdradzając swoją wiedzę o nim. Pełen napięcia czytelnik dochodzi wtedy do wniosku, że Charlie odkrył tożsamość Spider-Mana (naukowiec krzyczy przecież: „Peter Parker”), jednak scenarzysta wykonuje wtedy zwrot o 180 stopni.

Okazuje się, że Weiderman owszem powiązał postać Parkera ze Pająkiem, ale uznał bohatera za wysłannika Petera, który ma przeszkodzić mu w jego planach. Najśmieszniejsze jest to, w jaki sposób Spider-Man reaguje na tę całą sytuację. Na dźwięk własnego imienia mówi w myślach: „Och, nie”, gdy Charlie pyta się, czy przysłał go Peter myśli: „Ok, jak dotąd wszystko dobrze idzie”, i ostatecznie, gdy Charlie obiecuje zemstę na Parkerze superbohater dodaje: „A jednak nie tak dobrze”.

Ostatnia scena komiksu wywołuje jak najszybszą chęć przeczytania kolejnego numeru. 5 pajączków.

Ocena:

Autor: Dawidos

The Amazing Spider-Man #517 The Amazing Spider-Man #517 The Amazing Spider-Man #517

The Amazing Spider-Man #517 The Amazing Spider-Man #517 The Amazing Spider-Man #517


Related Articles

About Author

Dawidos