komiksy: 1934 komiksy polskie: 187 seriale animowane: 112 biografie: 59

Age of Ultron #7

Age of Ultron #7 Numer: Age of Ultron #7
Tytuł: Age of Ultron: Book Seven
Wydawnictwo: Marvel Comics 2013
Data wydania: Lipiec 2013
Scenariusz: Brian Michael Bendis
Rysunki: Brandon Peterson & Carlos Pacheco
Tusz: Roger Martinez
Kolory: Paul Mounts & Jose Villarrubia
Litery: VC’s Cory Petit
Okładka: Brandon Peterson
Pomocnik redaktora: Jake Thomas
Redaktor: Tom Brevoort & Lauren Sankovitch
Redaktor naczelny: Axel Alonso
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena okładkowa: $3.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Savage Land, Antarktyda. Wiele lat temu. W drodze do jaskini, w pobliżu której skradli wóz Nicka Fury’ego, Logan i Susan komentują zabójstwo Hanka Pyma. Po lądowaniu i wysiadce z auta na ich drodze staje tyranozaur. Wolverine rwie się już do walki, lecz Sue zamyka polem siłowym paszczę bestii, chcąc uniknąć niepotrzebnego rozlewu krwi. Podróżnicy wchodzą do groty, w której nie ma żywej duszy, i przenoszą się za pomocą platformy Fury’ego do czasów obecnych. Ku ich zaskoczeniu kraina usłana jest wrakami statków z czasów wojny Kree i Skrullów, pilnowanymi przez ochroniarzy z organizacji „Starkguard”. Po kradzieży kolejnego powietrznego samochodu para wyrusza do Nowego Yorku, który choć tworzy bardzo rozbudowaną i zaludnioną aglomerację, nie przypomina w zupełności ich miasta. Kiedy ich pojazd zostaje zestrzelony, wyskakują z niego na ulice, trafiając na lokalną superdrużynę – Defenders, którą tworzą: Pułkownik Ameryka (Steven Rogers), Doktor Strange (Stephen Strange), Starlord (Peter Quill), Wolverine (Logan), Cable (Scott Summers), Captain Marvel (Jane van Dyne), Hulk (Bruce Banner) i Thing (Ben Grimm). Obrońcy miasta zasypują przybyszy gradem pytań o ich pochodzenie. Logan z przeszłości proponuje odwrót. Sue odpycha miejskich stróżów polem siłowym, po czym otacza siebie i towarzysza całunem niewidzialności. Ucieczka nie trwa długo, gdyż Wolverine z przyszłości tropi ich po zapachu. Defenders są przekonani, że mają do czynienia z agentami Skrullów. Zagrożenie ze strony Susan zostaje szybko zneutralizowane przez Hulka i Captain Marvel. Z kolei Logan podczas zadymy na zapleczu restauracji pokonuje swego odpowiednika z przyszłości, chlastając go pazurami po plecach. Nie cieszy się jednak długo zwycięstwem, gdyż przy próbie wyjścia z lokalu pięść Thinga ląduje na jego twarzy. Kiedy Defenders głowią się nad tożsamością nieprzytomnych „cudzoziemców”, wychodzi im na spotkanie otoczony dronami, scyborgizowany Iron Man, który pyta swoich podwładnych, co się tutaj wydarzyło.

Recenzja

Kiedy głównym motywem jakiegoś dzieła są podróże w czasie, fabuła bardzo często bazuje na scenariuszu z gatunku: „Co by było, gdyby…?” W siódmym numerze Age of Ultron poznajemy odpowiedź na to jedno z najczęściej stawianych pytań w tego rodzaju nurcie komiksowej fantastyki.

Gwiazdami kadrów tego komiksu są Wolverine i Invisible Woman, którzy dokonali pewnej bardzo istotnej korekty biegu historycznych wydarzeń i ujrzeli przyszłość, jaka nastąpiła, gdy zabrakło jednej z najwybitniejszych postaci ich czasów. Fajerwerków nie ma, ale i tak czytelnicy mogą spodziewać się szokującego odkrycia. Pozornie wszystko wydaje się być w porządku, ale gdy popatrzy się na reprezentantów przyszłej wspólnoty superherosów, to nie trudno domyśleć się, że zaszło sporo zmian, a świat wcale nie jest taki bezpieczny, na jaki wygląda. Z poznaniem szczegółów musimy się wstrzymać – pewnie w kolejnym numerze przyjdzie czas na dokładniejsze zbadanie realiów nowego świata.

Przenosząc akcję do kolejnej alternatywnej rzeczywistości, scenarzysta może żonglować pomysłami i nie bać się żadnych kontrowersyjnych posunięć. W końcu to nie świat głównego nurtu, lecz jego wypaczona wersja, którą zawsze można wyrzucić do kosza. Proszę zrozumieć mnie dobrze – osobiście nie twierdzę, że wizja Nowego Yorku, ukształtowana po śmierci jednego z czołowych przedstawicieli Avengers i przedstawiona w tym komiksie dość wyraziście, jest karykaturalna i pełna niebywałych głupot. Po prostu w takiej otoczce fabularnej można sobie na wiele pozwolić i „lepić” z różnych archetypów takich ekscentrycznych superbohaterów jak Pułkownik Ameryka.

Koncepcja, za jaką podąża obecnie Bendis, jest całkiem czytelna i zrozumiała, jednak nurtuje mnie trochę zbyt dalekie odejście od wydawałoby się najważniejszego wątku, jakim były despotyczne rządy Ultrona. Obecnie w głównej miniserii crossoveru, zawierającego w tytule nazwę owego robota, jest za mało „Ultrona w Ultronie”, parafrazując cytat z jednej z bardzo znanych polskich komedii Stanisława Barei. 4.5 pajączka.

Ocena:

Autor: Dawidos

Age of Ultron #7 Age of Ultron #7 Age of Ultron #7

Age of Ultron #7 Age of Ultron #7 Age of Ultron #7


Related Articles

About Author

Dawidos