komiksy: 1937 komiksy polskie: 193 seriale animowane: 112 biografie: 59

The Amazing Spider-Man #685

The Amazing Spider-Man #685 Numer: The Amazing Spider-Man #685
Tytuł: Ends of the Earth, Part 4: Global Menace
Wydawnictwo: Marvel Comics 2012
Data wydania: Lipiec 2012
Scenariusz: Dan Slott
Rysunki: Humberto Ramos
Tusz: Victor Olazaba
Kolory: Edgar Delgado
Litery: VC’s Joe Caramagna
Okładka: Stefano Caselli & Lorenzo de Felici
Pomocnik redaktora: Ellie Pyle
Redaktor: Stephen Wacker
Redaktor naczelny: Axel Alonso
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena okładkowa: $3.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Tongchang-ri. Korea Północna. Po 3 dniach ciągłych ataków na silosy rakietowe Spider-Man, Silver Sable i Black Widow natrafiają na Rhino strzegącego jeden z takich obiektów. Symkariańska najemniczka wysadza silos, uspokając Pająka, że żaden z miejscowych żołnierzy nie przebywał tam w chwili wybuchu. Spider-Man, wykorzystując kolejny gadżet wbudowany w swój kostium, zwala Rhino na ziemię. Nie ma jednak możliwości pochwycenia go na stałe, bo na miejsce przylatują oddziały S.H.I.E.L.D., które otrzymały nakaz aresztowania ich trójki. W oparach dymu Black Widow, Silver Sable i Spider-Man znikają i odlatują z Korei.

Na pokładzie „Łabędzia” Spider-Man wyraża żal, że narody i ich władze uznały go za wroga publicznego i poparły dążenia Doktora Octopusa. Silver Sable i Black Widow przekonują go, że większość nie zawsze musi mieć rację. By pozyskać kolejne informacje, Pająk przesłuchuje Sandmana uwięzionego w małym oszklonym pojemniku i zmuszanego do przyjmowania postaci niewielkiej, gadającej głowy. Marko nie zamierza niczego więcej zdradzać. Sable grozi, że wypali go do ostatniego ziarnka piasku żrącym kwasem. Spider-Man popiera ten szantaż (choć w głębi duszy nigdy by się na to nie zgodził), tłumacząc, że grają o wielką stawkę, a jest nią życie 6 miliardów ludzi. Sandman zgadza się powiedzieć wszystko, co wie. Następnie Spider-Man kontaktuje się z grupą z Horizon Labs mieszczącą się na statku „Zenit”. Max mówi, że do tej pory nie odkryli skutecznej metody wyłączenia systemu maskującego satelitów. Wiedząc, że mogą one naprawdę rozwiązać problem globalnego ocieplenia, pyta Spider-Mana, czy ich praca ma nadal sens. Parker odpowiada, że jak najbardziej tak.

Podwodna baza Sinister Six. Doktor Octopus z zadowoleniem przysłuchuje się wypowiedziom mieszkańców z różnych stron świata, którzy widzą w nim zbawcę i bohatera. Chameleon pyta, czy po utracie Electro i Sandmana nie powinni przerwać całej operacji i cieszyć się z przelanych na ich konta pieniędzy. Octavius kategorycznie odmawia. Rhino przypomina Otto, że obiecał mu coś więcej niż pieniądze. Doc Ock zapewnia go, że dotrzyma danego słowa. Pracując nad kolejną bronią, Octavius wygłasza apel do społeczności super-złoczyńców.

Black Widow powiadamia Spider-Mana, że Doktor Octopus zbiera przeciwko nim potężny siły. Jej informator Titanium Man potwierdza, że Doc Ock zaproponował super-złoczyńcom amnestię i fortunę za bronienie fabryk satelitów i silosów rakietowych przed Spider-Manem. Pająk odpowiada na ten ruch przeciwnika własnym oświadczeniem skierowanym do superherosów pozostałych na Ziemi. Silver Sable udziela mu pełnego poparcia. Po zakończeniu transmisji próbuje zbliżyć się do niego, ale ten grzecznie odmawia, tłumacząc, że jest pewna kobieta, której obiecał sukces i swój powrót.

Nowy York. Mary Jane, osoba, której Peter złożył taką obietnicę, obserwuje poddenerwowanie mieszkańców miasta, którzy zdają sobie sprawę z tego, że niedługo Doc Ock osiągnie niezbędne minimum do uruchomienia na stałe swojego wynalazku. Na konferencji Jameson oświadcza, że Nowy York przetrwa wszystko. Mary Jane postanawia zgotować Spider-Manowi prawdziwe powitanie, gdy ten powróci ze swojej misji.

Na wezwanie Spider-Mana odpowiadają m.in. Sabra, Union Jack, Kangaroo, Big Hero 6 i Titanium Man, którzy przeprowadzają skoordynowane ataki na placówki Doktora Octopusa. W międzyczasie Spider-Man, Silver Sable i Black Widow przylatują do największej z nich, lężącej na granicy Rumunii i Symkarii. Jest ona jednak opuszczona. Przemawiający z monitorów Otto Octavius tłumaczy, że dalsza produkcja nie ma sensu, bo wszystkie potrzebne satelity są już na orbicie. Ku ich przerażeniu Doktor Octopus potwierdza, że Spider-Man miał dobre przeczucie – zamierza spalić ten świat, zanim odejdzie z niego na dobre. Jednym przyciskiem wywołuje piekło na Ziemi. Black Widow, Silver Sable i Spider-Man, którego kombinezon przestał działać, obserwują płonącą Symkarię, która dzieli swój los z połową oświetlonej planety.

Recenzja

Przy czwartej części Ends of the Earth dotarliśmy do punktu, gdzie kończy się delikatne „kąsanie przeciwnika”, a rozpoczyna regularna wojna o przetrwanie rodzaju ludzkiego i dającej mu życie niebieskiej planety. Po wytoczeniu najcięższych dział przez obie strony – jedną wspierającą nieugiętego Spider-Mana, drugą oddającą pokłon genialnemu Doktorowi Octopusowi – przyszedł czas na ostateczny sprawdzian sił, hartu ducha i woli walki.

Tempu akcji nie można niczego zarzucić, przy czym należy wnikliwie zagłębić się w liczne kwestie dialogowe, by nie umknęły nam żadne istotne szczegóły, a tych jest dużo. Należą się wielkie brawa scenarzyście, który prowadzi tę historię bezbłędnie (bez sprzeczności fabularnych) po meandrach licznych wątków i powiązań. Łatwo się w nich zgubić, więc tym bardziej chylę czoła przed jego tytaniczną pracą.

To, co ujęło mnie szczególnie, to relacje łączące Petera i Mary Jane. Z ich zachowania w tym komiksie można wnioskować, że oni nadal się kochają. Ten pierwszy stwierdza, że warto ocalić świat tylko po to, by z nią być, a ta druga zamierza wyprawić mu tak gorące i huczne powitanie, na jakie zasługuje tylko najprawdziwszy bohater. Czy w tych gestach nie ma oznak miłości? Jeszcze raz pytam: PO CO WYKASOWANO ICH MAŁŻEŃSTWO? Spider-Man i tak nie nadaje się do luźnych związków. On zawsze w głębi ducha był wiernym monogamistą i wszelkie próby przerabiania jego postaci o 180 stopni wychodzą bardzo nieudolnie.

Zdecydowanie, co średnio mi się podobało, to fakt przypatrywania się przez Spider-Mana torturom. To prawda, że starano się nimi zbytnio nie epatować, a Spider-Man trochę blefował, ale jednak milcząca zgoda na pozyskanie informacji groźbą i naruszeniem nietykalności cielesnej nie leży w naturze Pająka. Tutaj lekko przesadzono, choć rzeczywiście w obliczu apokalipsy nawet superheros o najbardziej wyczulonym sercu może nagiąć pewne wyznawane przez siebie zasady moralne.

Dramatyczny finał tej historii wywołuje zrozumiały odruch – czym prędzej należy przeczytać pozostałe części, by poznać losy osób postawionych chyba przed największą próbą ich życia.

Ocena:

Autor: Dawidos

The Amazing Spider-Man #685 The Amazing Spider-Man #685 The Amazing Spider-Man #685


Related Articles

About Author

Dawidos