komiksy: 1933 komiksy polskie: 187 seriale animowane: 112 biografie: 59

Absolute Carnage: Lethal Protectors #2

Absolute Carnage: Lethal Protectors #2Numer: Absolute Carnage: Lethal Protectors #2
Tytuł: Brak
Wydawnictwo: Marvel Comics 2019
Data wydania: Listopad 2019
Scenariusz: Frank Tieri
Rysunki: Flaviano Armentaro
Tusz: Flaviano Armentaro
Kolory: Federico Blee
Litery: Joe Caramagna
Okładka: Iban Coello & Jason Keith
Asystent redaktora: Danny Khazem
Redaktor: Devin Lewis
Redaktor wykonawczy: Nick Lowe
Redaktor naczelny: C. B. Cebulski
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Kontynuacja wydarzeń z Absolute Carnage #12.

The Spire. Carnage torturuje Johna Jamesona/Man-Wolfa, którego działania nie spełniają oczekiwań Cletusa Kasady’ego. Fakt, że złapał i uwięził Misty Knight to za mało, zwłaszcza że kobieta zdołała uciec. Carnage wysyła Demagoblin, aby udała się w pościg za Knight. Wraz z Man-Wolfem prowadzonym niczym pies na smyczy demonica rusza do kanałów.

Podziemia Nowego Jorku. Misty Knight wędruje po kanałach rojących się od symbiontycznych sług Carnage’a. W pewnym momencie natyka się na wpół zjedzone ciała cywilów, pływające odgryzione kończyny i mnóstwo krwi. Przy jednym z ciał znajduje telefon. Przy jego pomocy Misty dzwoni do Danny’ego Randa/Iron Fista, który właśnie uratował grupkę dzieci przed jednym z potworów. Knight informuje go o sytuacji i jej ciężkim położeniu, prosi go jednak, żeby nie próbował ratować jej samotnie, po czym nagle połączenie zostaje przerwane, ponieważ Demagoblin oraz jej „piesek” wytropili Misty…

Iron Fist zagląda do kanałów. Z przerażeniem obserwując istne hordy symbiontów, stwierdza, że w istocie powinien zebrać drużynę. Do pomocy udaje się mu ściągnąć Cloaka, Dagger, Firestar oraz Morbiusa. Po chwili dołącza do nich Deathlok/Henry Hayes. Mimo pewnych niesnasek pomiędzy Cloakiem oraz Deathlokiem odnośnie do brutalnych metod tego drugiego zespół schodzi pod ziemię. Widząc rozległość kanałów, Dagger zadaje ironiczne, ale bardzo dobre pytanie, jakim cudem mają znaleźć tu Misty Knight.

Recenzja

Czytając napisaną przez siebie recenzję do pierwszego numeru Lethal Protectors, zauważyłem, że bardzo często przewijało się w niej słowo „nieźle”. I właśnie tak samo jest w numerze drugim – nieźle.

Środkowy rozdział tej historii miał dosyć trudne i niewdzięczne zadanie. Jako drugi odcinek trzyczęściowej (tylko) historii musi on przedstawić nam postaci, których nie było w numerze pierwszym, dodatkowo jakoś tam popchnąć historię do przodu, a jednocześnie już „obudować” ją pod finał. Jakoś się to udaje, nawet mimo tego, że w zasadzie nic spektakularnego się tu nie dzieje, ale, tak jak mówiłem, drugi numer miał inne zadania. Zresztą, widać to po stosunkowo krótkim jak na moje przyzwyczajenia streszczeniu.

Super zobaczyć drużynę Iron Fista w takim, a nie innym składzie, co jest cudownym odwołaniem do kultowego również w naszym kraju Maximum Carnage, gdzie właśnie te postaci były „żołnierzami nadziei” (nawiązując do tytułu jednego z rozdziałów tamtej historii) walczącymi u boku Spider-Mana, co sami zauważają, mówiąc, że w zasadzie nie widzieli się od tamtej pory.

Carnage w tej historii będzie odgrywał do końca raczej rolę marginalną – gościa siedzącego na tronie i wydającego rozkazy, co jest oczywiste. W zupełności mi to nie przeszkadza, bo już po dwóch numerach uwielbiam postać Demagoblin. Ma fantastyczny design i wydaje mi się nawet bardziej przerażająca niż jej męski odpowiednik. Ohydny wijący się jęzor i ostre jak brzytwa zęby plus łańcuch owinięty na jej szyi robią robotę. W dużej mierze dobre wrażenie potęgują rysunki chwalone przeze mnie poprzednio.

Środkową część opowieści oceniam nieco niżej, ale nie z powodu jakiegoś szczególnego spadku jej poziomu. Takie, a nie inne zadania pod kątem budowania fabuły akurat jej przypadły, co jest zrozumiałe. Kto wie, może to sprawi, że finałowa część będzie najlepsza. Mam taką nadzieję.

Ocena:

Autor: Daniello

Absolute Carnage: Lethal Protectors #2 Absolute Carnage: Lethal Protectors #2 Absolute Carnage: Lethal Protectors #2

Absolute Carnage: Lethal Protectors #2 Absolute Carnage: Lethal Protectors #2 Absolute Carnage: Lethal Protectors #2

Absolute Carnage: Lethal Protectors #2 Absolute Carnage: Lethal Protectors #2 Absolute Carnage: Lethal Protectors #2


Related Articles

About Author

Dawidos