komiksy: 1933 komiksy polskie: 187 seriale animowane: 112 biografie: 59

The Amazing Spider-Man #12

The Amazing Spider-Man #12Numer: The Amazing Spider-Man #12
Tytuł: Unmasked By Doctor Octopus!
Wydawnictwo: Marvel Comics 1964
Data wydania: Maj 1964
Scenariusz: Stan Lee
Rysunki: Steve Ditko
Tusz: Steve Ditko
Kolory: Steve Ditko
Litery: Art Simek
Okładka: Steve Ditko
Redaktor: Stan Lee
Cena: $0.12
Przedruk PL: Essential: Amazing Spider-Man #1
Przedruk PL 2: Marvel Origins #15

Streszczenie

Otto Octavius przebywa wciąż na wolności. Jameson ponownie zatrudnia do pracy Betty Brant. Zadowolony z takiego obrotu spraw Peter wpada w odwiedziny do redakcji. Tymczasem po spektakularnych aktach terroru Doktor Octopus decyduje się na powrót do Nowego Yorku, by stanąć do kolejnej konfrontacji ze Spider-Manem.

Z rana ciocia May zauważa, że Peter ma nieco podwyższoną temperaturę. W szkole Parker udaje przed Flashem i Liz, że nie interesuje się Spider-Manem, a nawet brzydzi się pająkami. Octavius dzwoni do redakcji „Daily Bugle” i gdy upewnia się, że nadal pracuje tam Betty, włamuje się do siedziby gazety i na oczach Jonaha oraz Petera uprowadza dziewczynę. Złoczyńca zmusza Jamesona do publikacji notatki, w której ma on zakomunikować chęć spotkania ze Spider-Manem. Otto każe również przysłać jednego z fotografów na miejsce pojedynku – wybór Jonaha pada na Petera Parkera, świadka porwania.

Grając podwójną rolę, Peter jako Spider-Man odwiedza Jamesona, który podaje mu miejsce pobytu Doktora Octopusa – Coney Island. Spider-Man przybywa na umówione spotkanie, ale z powodu złego samopoczucia (choroba wirusowa) ponosi sromotną klęskę. Octavius ściąga mu maskę w obecności Betty Brant, Jonaha Jamesona i kilku policjantów. Wszyscy sądzą jednak, że Peter, podszywając się pod superbohatera, chciał samemu uratować bliską jego sercu Betty. Zawiedziony Otto ucieka, a nieprzytomny Peter, uznany za odważnego młodzieńca, zostaje przewieziony do domu, gdzie troskliwie opiekuje się nim ciocia. Lekarz zapewnia ją, że choroba chłopaka nie potrwa dłużej niż dobę.

Z rana Peter czuje się jak nowo narodzony. May ma jednak żal do niego, że jego wczorajsza maskarada omal nie kosztowała go utraty życia. W szkole Flash nabija się z heroicznego wyczynu Parkera, za co zostaje doszczętnie zrugany przez Liz, która bardzo docenia odwagę Petera i chce się z nim spotkać po szkole.

Zdenerwowany nagonką medialną Octavius uwalnia z ZOO dzikie zwierzęta. Wyzdrowiały Spider-Man pomaga policji w ich ujęciu, a potem staje naprzeciwko szalejącego w mieście Doktora Octopusa. Tej konfrontacji z początku przyglądają się z okna redakcji Jameson i Betty. Przeplatana gonitwą po dachach walka przenosi się do studia rzeźbiarskiego, gdzie wybucha pożar. Spider-Man wydostaje się z pułapki, korzystając z utkanego przez siebie „parasola” i „ochraniaczy” na stopach. Octavius, którego przygniotła ciężka rzeźba, zostaje uwolniony przez strażaków i trafia w ręce władz.

Po całej akcji Liz Allan zaprasza Petera na przyjęcie, ale ten odmawia, bo jest już umówiony z Betty Brant. Cieszy go też perspektywa zarobku, gdyż dał radę pstryknąć kilka fotek Doktorowi Octopusowi w czasie ich długiego pojedynku.

Recenzja

Wiedziałem, że niesamowity Stan Lee nie zawiedzie moich oczekiwań i po lekkim rozczarowaniu poprzednim komiksem zafunduje nam kolejną przyzwoitą lekturę – zabawną, pełną zwrotów akcji i ciekawych pomysłów.

Punktem głównym scenariusza jest scena zdemaskowania Spider-Mana na oczach Doktora Octopusa, Jonaha Jamesona i Betty Brant. Jednakże wszystko zostało tak mądrze zainscenizowane, że nikt nie uznaje Petera za prawdziwego superbohatera, lecz wyłącznie za bardzo dzielnego podszywacza. Ponadto scena ta jest bardzo zabawna – wystarczy poczytać komentarze świadków tego zajścia, by samemu się o tym przekonać. W ogóle cały komiks odznacza się przyzwoitym humorem. Przykładowo, ciężko powstrzymać uśmiech na twarzy, słysząc komentarz Jamesona odnośnie powrotu Betty Brant do pracy.

Walka z Octopusem bije o głowę poprzedni numer, jest mniej chaotyczna oraz znacznie lepiej i dokładniej narysowana. Ditko osiąga apogeum swoich możliwości, jego rysunki sprawiają, że lektura tego komiksu dostarcza jeszcze większej przyjemności. Trzeci występ Doktora Octopusa uznaję za jak najbardziej udany, dlatego z pełną świadomością wystawiam ocenę 5 pajączków.

Ocena:

Autor: Dawidos

Ciekawostki

• Po raz pierwszy Spider-Man cierpi z powodu wirusa.
• Jest to kultowy komiks z uwagi na pierwszą w historii scenę zdemaskowania Spider-Mana.
• Aby zwrócić uwagę Spider-Mana, Doktor Octopus przewraca znak reklamujący firmę Leedit, Inc. Człony jej nazwy to ukłon w stronę twórców komiksu: Stana Lee (LEE) i Steve’a Ditko (DIT).

The Amazing Spider-Man #12 (okładka czarno-biała) The Amazing Spider-Man #12 (okładka przedruku) The Amazing Spider-Man #12 (okładka cyfrowa)

The Amazing Spider-Man #12 The Amazing Spider-Man #12 The Amazing Spider-Man #12

The Amazing Spider-Man #12 The Amazing Spider-Man #12 The Amazing Spider-Man #12


Related Articles

About Author

Majk