komiksy: 1933 komiksy polskie: 187 seriale animowane: 112 biografie: 59

The Amazing Spider-Man #24

The Amazing Spider-Man #24Numer: The Amazing Spider-Man #24
Tytuł: Spider-Man Goes Mad!
Wydawnictwo: Marvel Comics 1965
Data wydania: Maj 1965
Scenariusz: Stan Lee
Rysunki: Steve Ditko
Tusz: Steve Ditko
Kolory: Steve Ditko
Litery: Sam Rosen
Okładka: Steve Ditko
Redaktor: Stan Lee
Cena: $0.12
Przedruk PL: Essential: Amazing Spider-Man #2

Streszczenie

Peter odbiera od kuriera kapelusz zamówiony przez ciocię May. Po opłaceniu przesyłki stwierdza, że jak zwykle zabraknie pieniędzy na inne wydatki, rusza więc w miasto jako Spider-Man, aby zrobić parę zdjęć. W czasie patrolu zauważa włamanie do sklepu jubilerskiego. Załatwia odpowiedzialnych za ten czyn bandziorów, niestety obecność na miejscu Fredericka Foswella, dociekliwego reportera „Daily Bugle”, wybija mu z głowy pomysł sprzedaży zdjęć z tego pojedynku w obawie przed zdradą swojej prawdziwej tożsamości.

W redakcji „Daily Bugle” na widok Jamesona, któremu z powodu jego temperamentu woli nie pokazywać się na oczy bez nowych fotek, Peter kuca przy biurku i zauważa Betty piszącą list do Neda Leedsa. Daje jej wyraźnie odczuć, że jest o niego zazdrosny. Tymczasem Jameson po rozmowie z Foswellem rozpoczyna „antyspider-manowską” kampanię – wysyła reporterów w miasto, którzy mają zebrać od mieszkańców wyłącznie negatywne opinie o Spider-Manie. Gdy następnego dnia kapitan drużyny piłkarskiej Midtown High School, Flash Thompson, przypadkowo słyszy litanię oszczerstw pod adresem swego idola, ostro reaguje na stronnicze zachowanie jednego z dziennikarzy. W tym czasie towarzysząca mu Liz prosi Petera o udzielenie korepetycji z fizyki, co wybitnie nie podoba się Flashowi.

Do zadowolonego z propagandy medialnej Jonaha Jamesona przychodzi znany europejski psychiatra – Doktor Ludwig Rinehart, który twierdzi, że Spider-Man jest psychicznie chory. Następnego dnia Peter czyta krytyczny artykuł w gazecie, zawierający teorie naukowca o złym stanie jego umysłu. Ciocia May też uważa, że Spider-Man jest zagrożeniem i powinien zostać odizolowany od społeczeństwa, najlepiej za kratami. Po telefonie do Betty, która potwierdza autorytet psychiatry, Peter postanawia profilaktycznie udać się na konsultację z tym lekarzem. Gdy dostrzega, że śledzi go Flash, odwraca uwagę natręta „pajęczym sygnałem”. Wykorzystuje ten czas, by przebrać się w kostium Spider-Mana, i znika z widoku, zabierając emitujące sygnał urządzenie.

W drodze Spider-Man zaczyna miewać halucynacje. Widzi Doktora Octopusa, Sandmana i Vulture’a, którzy gdy tylko ich dotyka, rozpływają się w powietrzu. Jest przerażony pojawieniem się tych widm i wraca do domu, licząc, że odpoczynek przywróci mu trzeźwość zmysłów. Kiedy dostrzega spanikowaną i spoconą twarz w lustrze, wybiega jednak z domu, nie chcąc pokazać się na oczy cioci May, która przeczuwa, że coś złego się z nim dzieje. Obawiając się o swój zdrowy rozsądek, udaje się po pomoc do Doktora Rineharta. W jego gabinecie widzi wszystkie meble odwrócone do góry nogami. Wpada w jeszcze większą panikę, lecz lekarz kojącym głosem obiecuje pomóc mu poddając go terapii. Tymczasem w redakcji Betty jest świadkiem, jak Foswell przekazuje Jamesonowi niedobre wieści o Rineharcie, które wywołują wściekłość wydawcy i zmuszają go do złożenia mu wizyty.

Sesja terapeutyczna w domu Rineharta trwa. Gdy Spider-Man ma już wyjawić swoją tożsamość, do gabinetu psychiatry wpada Jonah Jameson, który odkrył, że doktor to oszust bez lekarskiej licencji. Flash, który spotkał po drodze Jamesona i obrzucił go błotem za szarganie dobrego imienia jego idola, również wpada do gabinetu. Rinehart próbuje wykorzystać zamieszanie i uciec, jednak Spider-Man łapie doktora i ściąga mu maskę. Widzi twarz Quentina Becka aka Mysterio, który uknuł sprytną i wieloetapową intrygę mającą na celu zachwianie zdrowego rozsądku superbohatera. Jameson załamuje się, gdy słyszy, że uratował Spider-Mana przed zniszczeniem ze strony Mysterio. Z kolei Flash nie posiada się ze szczęścia z tej ironii losu. Triumfujący Spider-Man zostawia związanego Mysterio i wybiega z domu fałszywego psychiatry.

Peter spotyka Liz Allan, która mimo prośby koleżanki Connie o wspólnym spędzeniu czasu w damskim gronie prosi go o udzielenie korepetycji. Ten wyraża zgodę i udaje się wraz z nią w kierunku jej domu, informując przedtem ciocię May o planowanym wyjściu i rozwiewajac jej wszelkie obawy o jego samopoczucie. W głębi ducha Liz cieszy się, że spędzi trochę czasu z Peterem, który jest o wiele bardziej interesujący od Flasha, natomiast Parker wolałby spotykać się z Betty, ale zraża go do tego jej przesadne zainteresowanie osobą Neda Leedsa.

Recenzja

Czuję wreszcie powiew świeżości w tym numerze. Stan Lee ostatnio miał kłopoty z wymyśleniem czegoś nowego, teraz mogę powiedzieć, że ponownie mnie zadziwia. To pierwszy komiks, w którym super-łotr stara się załatwić Spider-Mana za pomocą sprytu, a nie fizycznej siły. Chodzi tutaj oczywiście o Mysterio, mistrza zakulisowych intryg i wizualnych sztuczek.

Pomysł z zaprowadzeniem naszego superherosa na kozetkę psychiatry jest znakomity, wprawdzie pojawił się już w The Amazing Spider-Man #13, jednak tutaj został znacznie rozwinięty. Doktor Ludwig Rinehart (w rzeczywistości Quentin Beck) zadaje Peterowi bardzo osobiste pytanie, czytanie z kolei jego odpowiedzi sprawia czytelnikowi niezłą frajdę. Naprawdę miałem wrażenie, że Spider-Man wpadł w obłęd (widzi swoich wrogów, pokój wydaje mu się być do góry nogami), troszkę więc czułem się zaskoczony, że całe to szaleństwo to sprytnie zaplanowana mistyfikacja w wykonaniu Mysterio. Sądziłem, że Rinehart to prawdziwy lekarz, a cała konwencja komiksu ma opierać się na humorze wywołanym przez jego pionierską terapię z udziałem pacjenta będącego zamaskowanym celebrytą.

Na szczęście humoru nie brakuje, wystarczy tylko popatrzeć na to, co wyczynia w tym komiksie Jonah Jameson. Gdy dowiadujemy się, że uratował on nieświadomie Spider-Mana przed wyjawieniem prawdziwej tożsamości, trudno powstrzymać się od śmiechu (i nie ulitować się na biednym redaktorem…). Więcej takich zagrywek spodziewam się po Stanie Lee! 4 i 1/2 pajączka.

Ocena:

Autor: Dawidos

Ciekawostki

• Pierwszy występ Doktora Ludwiga Rineharta.
• Trzeci występ Quentina Becka/Mysterio.
• Po raz pierwszy Frederick Foswell przeszkadza Peterowi Parkerowi w zrobieniu i sprzedaniu zdjęć Spider-Mana.
• Po raz pierwszy super-złoczyńca stara się zniszczyć Spider-Mana umysłowo, a nie fizycznie.
• Po raz drugi Spider-Man idzie na wizytę u psychiatry.
• Z jednej ze scen komiksu wynika niezbicie, że Spider-Man nie zapomniał zabrać emitującego pajęczy sygnał urządzenia, którego użył, by odwrócić uwagę namolnego Flasha Thompsona. W następnym numerze wraca jednak po swoją własność, co jest przykładem błędu fabularnego w odniesieniu do kontynuacji wydarzeń.

The Amazing Spider-Man #24 (okładka czarno-biała) The Amazing Spider-Man #24 (okładka przedruku) The Amazing Spider-Man #24 (okładka cyfrowa)

The Amazing Spider-Man #24 The Amazing Spider-Man #24 The Amazing Spider-Man #24

The Amazing Spider-Man #24 The Amazing Spider-Man #24 The Amazing Spider-Man #24


Related Articles

About Author

Majk