komiksy: 1940 komiksy polskie: 195 seriale animowane: 112 biografie: 59

The Amazing Spider-Man #550

The Amazing Spider-Man #550 Numer: The Amazing Spider-Man #550
Tytuł: The Menace Of…Menace!!
Wydawnictwo: Marvel Comics 2008
Data wydania: Kwiecień 2008
Scenariusz: Marc Guggenheim
Rysunki: Salvador Larroca
Tusz: Salvador Larroca
Kolory: Stephane Peru
Litery: Vc’s Cory Petit
Okładka: Salvador Larroca
Asystent redaktora: Tom Brennan
Redaktor: Stephen Wacker
Redaktor wykonawczy: Tom Brevoort
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Cena: $2.99
Przedruk PL: Kultowe Komiksy Spider-Man #1

Streszczenie

Noc. Spider-Man staje naprzeciw Jackpot i Blue Shield, zarejestrowanego, byłego policja z supermocami. Pająk nie daje rady przeciwnikom i w chwili, gdy mają ściągnąć mu maskę, pojawia się Menace i rozprasza uwagę herosów. To wykorzystuje Peter, który łapie się lotni nowego super-przestępcy i próbuje ściągnąć mu maskę. Nagle zostaje porażony prądem i spada. Menace ostrzega go przed wchodzeniem mu w drogę, bo w przeciwieństwie do innych Goblinów nie zamierza się z nim bawić. Rani go w klatkę piersiową i odlatuje. Peter traci przytomność.

Ranek. Nieprzytomnego Spider-Mana budzi Jackpot. Kobieta mówi, że wróciła, by rozejrzeć się po kryjówce Menace’a. Razem z Pająkiem wchodzą do opuszczonego magazynu. Podczas przeszukiwania Spidey pyta o prawdziwą tożsamość dziewczyny, samemu przedstawiając się jako Flash Thompson. W odpowiedzi Jackpot przedstawia się jako Sara Ehret. Razem znajdują plany teatru Apollo.

Później, w domu May, Peter rozmawia przez telefon z Lily. Chce upewnić się, czy jej chłopak Harry był z nią ubiegłej nocy. Dziewczyna mówi mu, że Osborn był z nią, co wyklucza go w oczach Petera jako Menace’a. Tymczasem w szpitalu Jameson jest wściekły i chce postawić Parkera przed sądem za spowodowanie zawału serca. Uspokaja się w chwili, gdy pojawia się jego żona, która łagodzi sytuacje. W tym samym czasie prawnik Matt Dowd doradza robotnikowi panu Maxwellowi, który pracował nad zdjęciem napisu „Daily Bugle”, by pozwać do sądu Spider-Mana w odpowiedniej chwili.

W redakcji „DB” Peter dowiaduje się od Bennetta, że nie zamierza przyjąć jego zdjęcia Menace’a, bo jest złej jakości. Później z pomocą Betty szuka w Internecie informacji na temat pajęczego nadajnika znalezionego w ustach nieboszczyka. Dowiaduje się, że sprawą zajmuje się detektyw Quentin Palone. Po odejściu Betty, Peter wysyła anonimowego maila do detektywa, a później dzwoni do niego, by umówić się na spotkanie.

Wieczorem Spider-Man spotyka się z detektywem Palone. Okazuje się, że pajęczy nadajnik znaleziony w ciele zamordowanego należy do niego, jednak jest to jego stary model, którego od dawna nie produkuje. Palone pokazuje Pająkowi mapę Manhattanu z zaznaczonymi miejscami, gdzie doszło do morderstw, a w ciałach znaleziono pajęcze nadajniki. Detektyw mówi Spiderowi, że musi zatrzymać go na przesłuchanie. Tymczasem nieopodal Menace przerywa trwającą w teatrze Apollo debatę na burmistrza między radną Lisą Parfrey, a Randallem Crownem. Dochodzi do eksplozji, którą słyszy Spider-Man, któremu Quentin tłumaczy, że zostaje zatrzymany jako podejrzany o popełnienie sześciu morderstw. Spider-Man w chwili, gdy chce wyskoczyć przez okno, widzi nad głową policyjne śmigłowce i ludzi gotowych go schwytać.

Recenzja

To już piąty numer Amazing Spider-Man spod znaku Brand New Day i zarazem 550 w kolejności. Wciąż nie czuje się przekonany do BND i niezmiennie uważam, że One More Day nie uczyniło komiksów z Pająkiem lepszymi, a niestety pogorszyło je.

Obecny zeszyt nie jest jakiś specjalnie ciekawy i do tego ten Blue Shield. Pierwszy raz o nim słyszę w komiksach o Spider-Manie. Nie wygląda na jakiegoś super-znanego przeciwnika, o którym wszyscy słyszeli, więc skąd go zna Pająk? Zdziwiło mnie jeszcze to, jak nagle zniknęli wspomniany wcześniej Blue Shield i Jackpot. Warto przyjrzeć się też scenie rozmowy Petera przez telefon z Lily. Cieszy fakt, że Peter wreszcie używa głowy i łączy Harry’ego z postacią Menace’a. Jednak, skoro pamięta Harry’ego jako Goblina, to w jaki sposób pamięta jego śmierć? No tak… przecież on wrócił z Europy… jak ja tego nie lubię… Cieszę się niezmiernie, że Menace to najprawdopodobniej nie Harry Osborn.

Kolejnym tematem wartym poruszenia są pajęcze nadajniki pozostawione w ciałach ofiar. Widać, że jest to na razie wątek poboczny dążący do czegoś większego w przyszłości. Oczywistym jest, że jest to próba wrobienia Pająka, tylko pytanie brzmi, skąd ten ktoś posiada stare pajęcze nadajniki? Jest to jeden z wątków, które mi się podobają w obecnym Amazing Spider-Man.

Oprócz scenariusza nie można zapomnieć także o stronie graficznej komiksu. Tu niestety jest o wiele gorzej. Rysunki wyglądają fatalnie. Twarze w wielu miejscach wyglądają bardzo dziwnie. Jameson w szpitalu wygląda co najmniej inaczej niż zwykle, nie wspominając już o jego żonie. Bennett na jednym kadrze wygląda grubiej, a na następnym o wiele szczuplej. Jedyne rysunki, jakie mi się podobają, to te, na których widać Menace’a. Niestety artysta zapomina o środkach ukazujących ruch w komiksie. Mimo iż za rysunki odpowiada ta sama osoba co w poprzednim numerze, to tu wyglądają zupełnie inaczej. Porównując rysunki z numeru 549 z obecnym 550 numerem, odnoszę wrażenie, że Larroca rysował je szybko, byle tylko wyrobić się na czas. Jeśli na wydawaniu Amazing Spider-Man trzy razy w miesiącu ma cierpieć strona graficzna bądź też scenariusz, to wole dostawać go raz w miesiącu i radować oczy bardziej dopieszczonymi rysunkami i cieszyć się w pełni dopracowanym scenariuszem.

Ocena:

Autor: Spider-Nik

The Amazing Spider-Man #550 The Amazing Spider-Man #550 The Amazing Spider-Man #550

The Amazing Spider-Man #550 The Amazing Spider-Man #550 The Amazing Spider-Man #550


Related Articles

About Author

Dawidos