komiksy: 1936 komiksy polskie: 187 seriale animowane: 112 biografie: 59

The Amazing Spider-Man #567

The Amazing Spider-Man #567Numer: The Amazing Spider-Man #567
Tytuł: Kraven’s First Hunt, Part 3: Legacy
Wydawnictwo: Marvel Comics 2008
Data wydania: Październik 2008
Scenariusz: Marc Guggenheim
Rysunki: Phil Jimenez
Tusz: Andy Lanning
Kolory: Chris Chuckry
Litery: Vc’s Cory Petit
Okładka: Phil Jimenez
Asystent redaktora: Tom Brennan
Redaktor: Stephen Wacker
Redaktor wykonawczy: Tom Brevoort
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Cena: $2.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Peter w stroju Daredevila pokonuje Vermina i krępuje go siecią. Ten mówi, że to Spider-Man, który jest pod ziemią, tka sieć, po czym dodaje, że pewna kobieta zaciągnęła go do jego kryjówki. Parker prosi o pomoc w odnalezieniu tego miejsca.

Vin w kostiumie Spider-Mana atakuje dziewczynę, która na niego poluje. W chwili, gdy Pająk zaczyna przegrywać, do walki przyłącza się Daredevil. Podrzuca Vinowi swoje sieciosploty i tłumaczy, jak ich użyć. Dziewczyna zostaje związana, a po chwili ku zdziwieniu Daredevila i Spider-Mana rozrywa sieci i kontynuuje walkę. Skórę Petera ratuje Vin, uderzając przeciwniczkę rurą w głowę. Razem postanawiają uciec. Diabeł zarzuca pajęczy nadajnik na dziewczynę, po czym on i jego towarzysz zauważają masę szczurów. Vermin rzuca się na Łowczynię i brutalnie atakuje. Daredevil zabiera Pająka do szpitala.

3 dni później. Szpital Columbia University Medical Center. Z leżącym Vinem rozmawiają Peter, Harry, Carlie i Lily. Policjant przyznaje, że ma teraz więcej powodów, by nienawidzić Spider-Mana. Noc. Spider-Man odwiedza Vina w szpitalu, by wytłumaczyć mu, że by ukryć swoją prawdziwą tożsamość, podrzuca swój kostium osobom, które potrafią się obronić, takim jak policjanci. Gonzales uderza Pająka w twarz i żąda, by natychmiast go zostawił.

Epilog. Pewna posiadłość. Zapłakana dziewczyna przeprasza za swoje niepowodzenie, jednak kobieta, która jej słucha, dziękuje za prezent w postaci skrępowanego Vermina i przyznaje, że przerosła jej oczekiwania. Niszczy pajęczy nadajnik i przyznaje, że dziewczyna, Ana jest podobna do swojego ojca, Kravena. Na monitorze widnieje zdjęcie drzewa genealogicznego, z którego wynika, że Ana Tatiana Kravinoff jest siostrą Vladimira oraz córką Sergei’a Kravinoffa i Sashy Aleksandry Nikolaevich.

Recenzja

Trzecia i na szczęście ostatnia część historii zatytułowanej Kraven’s First Hunt przynosi tylko kolejne rozczarowania oraz coś, czego obawiałem się od chwili pojawienia się zapowiedzi i pierwszych obrazów nowego Łowcy.

Zacznijmy od początku. Już na starcie otrzymujemy coś dziwnego. Pamiętacie zakończenie ostatniego numeru? Tam zdaje się, że Peter przegrywał z Verminem i już praktycznie konał. Tu o dziwo bezproblemowo zrzuca z siebie szczuropodobnego człowieka i go pokonuje. Ten sam zabieg już niedawno wykorzystano. Na końcu The Amazing Spider-Man #547 Pająk padł niemalże martwy od gazu, gdy nagle na początku The Amazing Spider-Man #548 stwierdził, że ten zabójczy gaz nic mu jednak nie zrobił, a co za tym idzie, wstał pełen sił i zaczął działać. Tu otrzymujemy ten sam głupi zabieg. Czy to tylko kwestia czasu, zanim zobaczymy kolejne tego typu zakończenie i zbawienny dla Pająka początek kolejnego numeru?

To dopiero początek komiksu, a dalej wcale nie jest lepiej. Kolejną głupotą scenarzysty jest to, co robi nowa Łowczyni. Dostaje baty od Vina w kostiumie Spider-Mana. Przypomnę, że Gonzales jest zwykłym policjantem i nie posiada żadnych nadprzyrodzonych mocy (fakt, dostał wcześniej zastrzyk z MGH, ale on nie zastępuje naturalnych predyspozycji i doświadczenia w walce). Jednak później, gdy dziewczyna zostaje zaatakowana przez Daredevila (Petera w przebraniu), to radzi sobie całkiem dobrze. Dziwne? Może moce Spidera wcale nie pochodzą od ugryzienia pająka, a od jego kostiumu, być może dlatego Vin, człowiek słabszy i wolniejszy od Spider-Mana, dawał sobie radę z Łowczynią tak samo jak sam Pająk?

To jeszcze nic! Najdziwniejsze jest to, że Kraven nagle zyskuje moc i superszybkość wraz z rozerwaniem sieci, którymi została skrępowana. Podczas walki to właśnie Peter potwierdza, że nie dadzą jej rady, mimo iż u boku ma swojego walecznego przyjaciela Vina. Bez przesady! Spider-Man dawał radę silniejszym i szybszym niż ta młoda podróbka Kravena Łowcy.

Trochę ponarzekałem… no i jeszcze ponarzekam, bo jest na co. Nie ma to jak współlokatorzy i kumple. Dobrze wiemy, że Vin nie raz rozmawiał z Peterem, tak więc dlaczego go nie rozpoznał w kostiumie Daredevila? Wielokrotnie podkreślano, że maska Spider-Mana zmienia głos Peterowi, bo ściska mu lekko nos, dlatego przyjaciele nie mogli odkryć jego drugiej tożsamości. Czy Gonzales jest tak niedorozwinięty, by nie rozpoznać swojego współlokatora w masce, która zasłania mu jedynie włosy i uszy? Nie mówiąc już o plastrach, które Peter miał na twarzy w czasie odwiedzin Vina w szpitalu.

Następnie mamy dość marną wymówkę Spider-Mana, który odwiedza Vina w szpitalu. Jednakże sytuacja wymagała, by coś wymyślić. Choć równie dobrze Pająk nie musiał się tam pokazywać, bo jego współlokator i tak nie rozpoznał go w stroju Daredevila, nie mówiąc już o rozpoznaniu go w masce całkowicie zakrywającej twarz i zniekształcającej głos.

Tym sposobem dochodzimy wreszcie do samego końca, który mną wstrząsnął i to nie dlatego, że było to jakieś zaskoczenie, ale obawiałem się tego od samego początku. Dziewczyna to córka oryginalnego, pierwszego Kravena Łowcy! Dlaczego scenarzyści nie mogli wymyślić czegoś bardziej oryginalnego i mniej przewidywalnego? W dodatku jest to młodsza siostra Vladimira.

Tytuł szarga dobre imię świetnej historii, jaką jest Kraven’s Last Hunt, jednak scenarzyście trzeba przyznać, że nie zapomniał, ile lat miał Sergei, gdy popełnił samobójstwo. Według tego, co jest napisane na monitorze, Kraven strzelił sobie w głowę w wieku 85 lat.

Właściwie kim jest kobieta, która siedzi na krześle przy córce Sergei’a? Raczej oczywiste jest, że to żona Kravena i matka Any. Przyjmijmy najwyższy wymieniony w komiksie rok, czyli 2005, który wyznacza śmierć Vladimira. Zatem możemy policzyć, że ta kobieta ma co najmniej 81 lat! Czy to, aby na pewno ona, bo nie wygląda na osiemdziesięcioletnią staruszkę? Czy może też zażywała magicznych mikstur Sergei’a?

Na koniec moich wywodów odnośnie do fabuły komiksu mam takie jedno pytanie, nad którym warto trochę pomyśleć: Czy wszyscy w rodzinie Kravinoffa muszą być łowcami?

Rysunki są jedyną pozytywną stroną tego numeru. Phil Jimenez się postarał i otrzymujemy kształtne, dobrze wyglądające osoby, tła i wszelkiego rodzaju przedmioty. Szczególnie przypadł mi do gustu kadr, na którym to Ana Tatiana Kravinoff rozrywa sieci.

Kilka słów podsumowania na koniec. Komiks jest tak fatalny, że nawet dobre rysunki Jimeneza go nie ratują. Mając na uwadze wszystkie błędy i niedopatrzenia tej historii, nie mogę wystawić oceny wyższej niż 1 pajączek.

Ocena:

Autor: Spider-Nik

The Amazing Spider-Man #567 The Amazing Spider-Man #567

The Amazing Spider-Man #567 The Amazing Spider-Man #567 The Amazing Spider-Man #567


Related Articles

About Author

Dawidos