komiksy: 1936 komiksy polskie: 187 seriale animowane: 112 biografie: 59

The Amazing Spider-Man #57

The Amazing Spider-Man #57 (#498)Numer: The Amazing Spider-Man #57 (#498)
Tytuł: Happy Birthday, Part 1
Wydawnictwo: Marvel Comics 2003
Data wydania: Październik 2003
Scenariusz: J. Michael Straczynski
Rysunki: John Romita Jr.
Tusz: Scott Hanna
Kolory: Dan Kemp
Litery: Randy Gentile
Okładka: Tony Harris
Redaktor: Axel Alonso
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Wydawca: Bill Jemas
Cena: $2.25
Przedruk PL: Superboharterowie Marvela #1
Przedruk PL 2: Amazing Spider-Man, Tom 2

Streszczenie

Po powrocie ze szkoły, Peter kładzie się spać z żoną, jednak nie dane jest mu zasnąć. Pojawienie się czerwonego błysku sprawia, że przywdziewa kostium i rusza na Time Square, gdzie różni bohaterowie walczą z plagą Mindless Ones z wymiaru Faltine. Podczas, gdy herosi powstrzymują stworzenia przed wyrządzeniem jak największych szkód, Mr. Fantastic znajduje sposób jak odesłać je do ich macierzystego wymiaru. Pająk nie jest przekonany, co do łączenia nauki z magią. Chwilę później Reed odpala maszynę, co skutkuje wchłonięciem wszystkich obcych istot. Zjawia się Doktor Strange, który informuje zebranych, że popełnili błąd, a ich działanie sprawiło, że Dormammu powrócił.

Recenzja

Po krótkiej historii z Ezekielem w nietypowej roli rozpoczynamy kolejny rozdział. Tym razem jesteśmy coraz bliżej jubileuszu Amazing Spider-Mana i właśnie z tej okazji Straczynski nadał nazwę swojej historii „Happy Birthday”. Zapowiada się niemałe show.

Ruszamy z pompą. Kilku losowych herosów walczy w centrum Nowego Jorku, na Times Squre z Mindless Ones i starają się opanować sytuację. Pająk stanowi tu głos rozsądku i okazuje się (o dziwo), że ma rację. Pomieszanie nauki z magią kończy się tragicznie, bo niejako odrodzeniem Dormammu.

Zastanówmy się nad doborem złoczyńcy. Dormammu nie należy do panteonu przeciwników Spider-Mana. Dobór do historii jubileuszowej wydaje się być chybiony, jednakże Straczynski nie raz pokazał, że potrafi, a zatem możemy zaufać jego wyboru i sięgnąć po kolejny zeszyt.

Scenarzysta, jak już nie raz zdążyliśmy się przekonać, ma talent do dowcipu i typowego Parker Luck. Tu nie jest inaczej. W tym jakże krótkim zeszycie, który tak na dobre, zanim się rozkręcił, to już się skończył, zawarł kilka bardzo fajnych i trafnych żartów, a także niejako dał możliwość Pająkowi w cudowny sposób odwdzięczyć się za za krzywdę, której doznał.

Rysunki Romity Juniora to niejako standard, na który zawsze miło się patrzy. Nie mam się tutaj czego przyczepić. Jest dynamicznie i widać masę roboty włożoną w duże panele pełne stworów i bohaterów.

Jest dobrze, zbliżamy się wielkimi krokami do pięćsetnego numeru The Amazing Spider-Mana. Cieszy fakt, że to właśnie duet Straczynski / Romita są odpowiedzialni za historię „Happy Birthday”. Jak na dobry wstęp, zachęcający do dalszego czytania, na spokojnie mogę wystawić 6 pajączków.

Ocena:

Autor: Spider-Nik

The Amazing Spider-Man #57 (#498) The Amazing Spider-Man #57 (#498) The Amazing Spider-Man #57 (#498)


Related Articles

About Author