Numer: The Amazing Spider-Man #2
Tytuł: Water Proof
Wydawnictwo: Marvel Comics 2015
Data wydania: Grudzień 2015
Scenariusz: Dan Slott
Rysunki: Giuseppe Camuncoli
Tusz: Cam Smith
Kolory: Marte Gracia
Litery: VC’s Joe Caramagna
Okładka: Alex Ross
Asystent redaktora: Devin Lewis
Redaktor: Nick Lowe
Redaktor naczelny: Axel Alonso
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Amazing Spider-Man: Globalna Sieć, Tom 1

Streszczenie

San Francisco. Peter Parker uczestniczy w cyklicznym spotkaniu z inwestorami swojej firmy. Jeden z nich, Mr. Jacobs, pyta go, dlaczego organizacja Zodiac obrała sobie za cel ataku Parker Industries. Prezes zapewnia, że prowadzi śledztwo w tej sprawie, a jego nowo mianowany szef ochrony Hobie Brown jest na tropie skradzionego mu urządzenia Webware. Po tej deklaracji zamyka posiedzenie, ponieważ – co zachowuje już dla siebie – musi osobiście zająć się odzyskaniem swej własności.

Pacyfik. Dzięki nadajnikowi wbudowanemu w zrabowane urządzenie Spider-Man i Prowler namierzają bazę terrorystów o kryptonimie Aquarius Base. Siedząc za sterami podwodnego pojazdu Hydro-Spider, zanurzają się pod wodę i gdy docierają w pobliże placówki Zodiaca okrywają swój statek hologramem humbaka. Ten fortel sprawia, że nie zostają zauważeni przez łódź patrolową, sterowaną przez terrorystę o imieniu Jerry. Po założeniu kombinezonów opuszczają pokład Hydro-Spidera i przenikają na teren bazy, gdzie po cichu unieszkodliwiają parę napotkanych terrorystów.

We wnętrzu podwodnego kompleksu Aquarius, dowódczyni bazy, i Pisces, lider nazwanej jego imieniem komórki Zodiaca, poganiają hakera o kryptonimie Cancer, by ten złamał zabezpieczenia blokujące dostęp do prywatnego Webware’a prezesa PI. Gdy trwa ta słowna przepychanka między prominentami Zodiaca, do pomieszczenia przedostają się Spider-Man i Prowler. Zauważeni przez Aquarius intruzi zostają zmuszeni uciec się do siłowego rozwiązania. W odpowiedzi na infiltrację jej bazy Aquarius przesyła zakodowane dane z urządzenia Parkera do setek kryjówek Zodiaca na całym świecie, przekonana, że złamanie szyfru jest tylko kwestią czasu. Dumna ze swego sprytnego planu zarządza ewakuację i wydaje komendę aktywującą system autodestrukcji. Mając tylko 30 sekund na ucieczkę, Spider-Man i Prowler zabierają skradzione urządzenie i nieprzytomnych terrorystów (zapobiegając powtórzeniu scenariusza z Silver Sable – The Amazing Spider-Man #687) na pokład Hydro-Spidera, po czym ewakuują się, zanim Aquarius Base znika w kuli ognia.

Po wynurzeniu się z wody Spider-Man kontaktuje się z ekspozyturą S.H.I.E.L.D. w Szanghaju. Nick Fury Jr. i Mockingbird oczekują od niego dobrych wieści, ponieważ Leo, schwytany wcześniej terrorysta (The Amazing Spider-Man #1), był bardzo małomówny. Peter raportuje, że dane Webware’a wpadły w ręce wszystkich komórek Zodiaca, na co Fury odpowiada, że ich plan wypalił. Okazuje się, że przeprowadzając taką operację organizacja strzeliła sobie w stopę, ponieważ w ten sposób zdradziła wrogom lokalizacje wszystkich swoich kryjówek. Prowler jest pod wrażeniem tego fortelu. Bohaterowie muszą się jednak spieszyć, ponieważ w razie odkodowania danych firma Parkera może się znaleźć w wyjątkowo trudnym położeniu.

Tahuexco, Gwatemala. Do stolika, przy którym siedzi nieżyczący sobie towarzystwa i zapijający smutki Aleksey Sytsevich, podchodzi pewien jegomość, który pragnie skorzystać z umiejętności byłego właściciela stroju Rhino. Sytsevich oschle odmawia i unosi się gniewem, gdy słyszy, że nieznajomy ma dla niego atrakcyjną ofertę. Zmienia jednak zdanie, gdy obcy mężczyzna zaprasza do stołu Oksanę, żonę Rhino, która powinna nie żyć (The Amazing Spider-Man #625). Na widok żywej ukochanej, której śmierć była przyczyną jego depresji, Aleksey deklaruje, że zrobi wszystko, czego zażyczy sobie jego dobroczyńca.

Recenzja

Drugi numer serii, w której Peter Parker został obsadzony w roli marvelowskiego Batmana, czyta się lekko, łatwo i przyjemnie. Jest w nim sporo akcji i próba skręcenia nowej intrygi.

Czytelnikowi zostaje zaprezentowana kolejna „zabawka” z arsenału majętnego Petera Parkera. Był już Spider-Mobile, teraz przychodzi czas na Hydro-Spidera, czyli podwodny pojazd, jaki zostaje wykorzystany do zlokalizowania jednej z baz Zodiaca. Skoro już mowa o tej organizacji, to w tym komiksie mamy okazję bliżej przyjrzeć się jej liderom. Nie będę udawał, że to jacyś fenomenalni adwersarze, którzy zaskakują oryginalnością czy innowacyjnością. Wzbudzają jednak zainteresowanie, ponieważ nadal nie wiadomo, czemu tak zaciekle atakują Parker Industries, co planują i jaki jest ich ostateczny cel.

Podczas infiltracji bazy terrorystów Spider-Man wspomina śmierć Silver Sable (The Amazing Spider-Man #687). Nie jest to przypadek. Sprawcą tej tragedii był Rhino, który pojawia się pod koniec tego komiksu. I od razu awansuje do wyższej ligi, gdy zgadza się zostać współpracownikiem tajemniczego jegomościa, który spełnia jego największe marzenie. Kim jest jego dobroczyńca? Do jakiego zadania potrzebuje Rhino? Czy rzeczywiście dokonał aktu wskrzeszenia? Obstawiam, że jego ciemne interesy nie mają nic wspólnego z Zodiaciem i stanowią materiał na inną, być może bardziej interesującą historię.

Dwa numery za nami i jak na razie Peter Parker, o dziwo, zachowuje się tak jak przystało na odpowiedzialnego człowieka. Nie jest to komiks jakoś szczególnie wyjątkowy, ale w sumie niczego poważnego nie mogę mu zarzucić. Dlatego chyba sprawiedliwą oceną będą dla niego 4 pajączki.

Ocena:

Autor: Dawidos