komiksy: 1933 komiksy polskie: 187 seriale animowane: 112 biografie: 59

The Spectacular Spider-Man – 2×13 – Final Curtain

The Spectacular Spider-Man - 2x13 - Final CurtainSerial: The Spectacular Spider-Man Animated Series
Sezon: 2
Odcinek: 13
Tytuł: Final Curtain
Produkcja: Culver Entertainment
Data emisji USA: 18 listopad 2009
Data emisji PL: Brak
Czas trwania: 22 minuty
Stacja TV: The CW (pasmo – Kids’ WB)
Scenariusz: Kevin Hopps
Główny producent: Greg Weisman
Redaktor serialu: Greg Weisman
Producent: Victor Cook
Reżyseria: Victor Cook

Streszczenie

Spider-Man nie potrafi odnaleźć ani Green Goblina, ani Harry’ego Osborna. Bezskutecznie stara się wydobyć informację od jednego z „dyniogłowych” gangów, które pracują dla Goblina. Do domu Gwen Stacy przychodzi Harry Osborn. Peter przeprasza telefonicznie Liz za to, że nie pojawił się na przedstawieniu. Ciocia May radzi mu, żeby wykazał się szczerością wobec obu dziewczyn. Gwen dzwoni do Petera i zaprasza go do swojego domu, gdzie razem słuchają tego co ma do powiedzenia Harry. Osborn tłumaczy im, że przez ostatnie dni był niedostępny, ponieważ porwał go Green Goblin. Gwen przekonuje go do tego, żeby powiedział o tym rodzicom, po czym wychodzi. Po jego wyjściu Peter i Gwen odbywają szczerą rozmowę i wyjawiają swoje prawdziwe uczucia. Postanawiają jednak, że najpierw muszą zerwać z dotychczasowymi randkami, zanim podejmą kolejny krok. Ich rozmowę podsłuchuje przez okno Harry.

The Spectacular Spider-Man - 2x13 - Final CurtainHarry tłumaczy swojemu ojcu, że został porwany przez Goblina i dlatego nie było go przez ostatnie dni, a cały zapas Globulin Green jaki miał to zniszczył. Do mieszkania Osbornów wpada Spider-Man, który wskazuje, że to może jednak Norman jest Goblinem. Przypomina, że ostatnim razem widział Normana wychodzącego z sekretnego pomieszczenia. Jednak Harry informuje go, że to pomieszczenie wcale nie jest sekretne i po chwili wychodzi z niego ich kamerdyner. Norman przekonuje, że nie może być GG, ponieważ byli widziani razem w jednym pomieszczeniu w OsCorp (The Uncertainty Principle). Do Osborna dzwoni Donald Menken i Norman, przepraszając, zostawia Spider-Mana samego na balkonie. Nagle wybuchają dyniowe bomby ustawione pod balkonem i po chwili pojawia się sam Green Goblin, który atakuje ścianołaza. W końcu Goblin rezygnuje z dalszej walki i znika, a Spidey wraca do Osbornów. Norman wskazuje na Donalda Menkena jako Goblina, ze względu na to, że ten posiadał dostęp do Globulin Green.

Szkoła Midtown High. Mary Jane domyśla się, że Parker i Stacy zdecydowali się być razem. Peter zrywa z Liz, ale dziewczyna robi wszystko, aby wyglądało to tak jakby to ona zerwała z nim. Idzie na boisko i tam w samotności płacze. Peter i Gwen udają się do laboratorium Connorsów. Okazuje się, że Curt i Martha Connors opuszczają Uniwersytet Empire State i Nowy Jork. Przenoszą się na Florydę, a laboratorium ESU trafia w ręce Milesa Warrena. Norman Osborn dowiaduje się o adresie Donalda Menkena za pośrednictwem detektywa Gargana i przekazuje go Spider-Manowi. Tymczasem sam wyrusza na miejsce helikopterem z Harrym jako pilotem.

The Spectacular Spider-Man - 2x13 - Final CurtainSpider-Man dociera na podany adres i próbuje zmusić Menkena do gadania, ale okazuje się, że to kolejna pułapka Green Goblina, który ma zamiar zabić Spider-Mana, używając wpierw gazu osłabiającego, ale przeszkadza mu w tym Harry, wybijając szyby w budynku i ulatniając gaz. Spidey rusza w pogoń za GG przez miasto, ale wszędzie czyhają na niego dyniowe bomby i najemnicy wynajęci przez Goblina. W końcu dochodzi do bezpośredniego starcia pomiędzy Goblinem, a Spider-Manem, któremu udaje się zdjąć maskę z głowy tego pierwszego. Goblinem okazuje się być Norman Osborn, a człowiekiem latającym helikopterem z Harrym jest Chameleon. Harry domyśla się prawdy i demaskuje oszusta, stwierdzając, że jego ojciec nigdy nie przeprosiłby Spider-Mana. Chameleon wyskakuje z maszyny na spadochronie.

Osborn opowiada o tym, że stworzył Globulin Green. W przeciwieństwie do Harry’ego zamiast go pić przyjmował małe dawki w gazie, dzięki czemu zyskał większą siłę, zwinność, inteligencję oraz uniknął omdleń i dziur w pamięci. Los uśmiechnął się do Normana, kiedy jako Goblin kradł sprzęt OsCorp i zastał tam Chameleona przebranego za niego, kradnącego tajne pliki dla konkurencji (The Uncertainty Principle). Spodobało mu się to na tyle, że na ostatni tydzień postanowił wynająć Chameleona, aby ten grał Normana. Podczas Halloween Goblin wcale nie ucierpiał, ale udawał kontuzję. Norman przybył do domu wcześniej od Spider-Mana, znalazł nieprzytomnego Harry’ego i przebrał go, a następnie zranił jego nogę (The Uncertainty Principle). W końcu Spider-Manowi udaje się zniszczyć lotnię Osborna i ten wpada wprost we własne dyniowe bomby, które eksplodują.

Na pogrzebie ojca, Harry stwierdza, że Spider-Man powinien pomóc Normanowi, który był chory. Pyta się Gwen czy chciałaby mu coś powiedzieć, ale dziewczyna nie decyduje się powiedzieć mu prawdy. Tymczasem Norman Osborn w przebraniu odlatuje na Kajmany.

Recenzja

Osobiście miałem nadzieję, że na zakończenie drugiego sezonu zobaczymy historię na wzór tej z komiksów The Amazing Spider-Man #39#40, w której Spider-Man i Green Goblin poznali prawdziwą tożsamość swojego przeciwnika. Trochę szkoda, ale w Final Curtain zobaczyliśmy inną historę, co oczywiście też jest samo w sobie plusem.

The Spectacular Spider-Man - 2x13 - Final CurtainFabuła tego odcinka koncentruje się na prawdziwej tożsamości Green Goblina. Już w pierwszym sezonie twórcy serialu dali nam niezłą niespodziankę, ukazując Harry’ego jako Goblina, co oczywiście okazało się nieprawdą. W Final Curtain szybko dowiadujemy się o tym, że Harry Goblinem nie był i co parę następnych minut kolejne osoby podejrzewane są o bycie złoczyńcą na gliderze. Zwroty akcji budowały napięcie przed finałem, w którym okazało się, że to Norman Osborn ciągle był Zielonym Goblinem. Świetna decyzja, zważywszy na to jak ważna jest to postać w uniwersum Spider-Mana i dodatkowy plus za to, że kolejne wskazówki odciągały uwagę od prawdy, którą zreszto spokojnie można było rozszyfrować we własnym zakresie, a niestety nie w każdym filmie/serialu tak jest.

Jednak intryga Goblina to nie tylko zgadywanie prawdziwej tożsamości GG, ale i sekwencje akcji. W tym zakresie warto wyodrębnić dwa elementy – „bitewki” pomiędzy Spider-Manem, a Goblinem, które wyszły bardzo efektownie i niezwykle miodnie, a także motyw pościgu ścianołaza za swoim przeciwnikiem, w którym był atakowany przez ludzi Goblina. Ta część jest według mnie zupełnie niepotrzebna i można było choćby pokazać jakąś scenę z Tombstonem, żebyśmy wiedzieli co się z nim dzieje albo może motyw redakcyjny, tak aby Jameson pokazał co potrafi. Niestety dyniogłowi pozostali i na dodatek mieliśmy Harry’ego pilotującego helikopter, z tym że to jest akurat wytłumaczalne ze względu na wyjawienie tajemnicy Green Goblina.

To, że Harry był świadkiem starcia Spider-Mana z Goblinem, jest ważne również dlatego, iż będzie kolejną osobą, która ma o coś żal do Pajączka. Jameson, Black Cat, Harry Osborn w najbliższej przyszłości na pewno nie będą przyjaciółmi Spider-Mana i z pewnością będzie miało to znaczenie w jego walce z przestępczością. Podobna, choć nie identyczna sytuacja występuje w życiu prywatnym Petera. Zerwał z Liz, ponieważ otworzył się przed Gwen i wyjawił co do niej czuje. Gwen odwzajemnia te uczucia, ale wiemy też, że jest to dziewczyna o dobrym sercu i nie porzuci Harry’ego, w momencie gdy ten stracił ojca, a jego matka sprawia wrażenia co najmniej dziwnej. Akurat tego, że Peter i Gwen nie będą jeszcze razem można było się spodziewać, bo w końcu znamy szczęście Parkera.

W związku z tymi wydarzeniami drugi sezon kończy się w zasadzie w krytycznym momencie dla Petera/Spider-Mana. Oczyścił miasto z najgroźniejszych bandziorów, ale część osób odwróciła się od niego, a dziewczyna, którą kocha oddala się od niego. Jeżeli powstanie kolejny sezon to z pewnością sytuacja Petera/Spider-Mana poprawi się, ale uwielbiamy go i jego przygody właśnie za to, że musi radzić sobie z tego typu przeciwnościami losu, co jest jego odpowiedzialnością.

Jeszcze kilka słów o Green Goblinie, mimo że pisałem o nim wiele razy w poprzednich akapitach. Norman Osborn jest wprost genialny. Mam na myśli zarówno samą postać jak i duet aktorów – Rachins/Blum. Jest nie tylko szalony, ale i pewny siebie i zrobi wszystko, żeby dopiąć swego. Wcześniej potraktował Marka Allana jak zabawkę, a teraz przyznał się do tego, że z zimną krwią pogrążył swojego syna. Nie tylko uzależnił go od szkodzącego mu środka, ale i uszkodził mu nogę, tylko po to, aby odsunąć podejrzenia od siebie. I to wszystko w wierze, że chroni syna – w końcu gdyby trafił do więzienia, to nie miałby jak się nim opiekować. Jakże podłe, ale za to uwielbiam tego Green Goblina.

Z oceną tego epizodu miałem mały problem. Z jednej strony mamy według mnie ewidentne wady – za szybkie tempo akcji i niepotrzebne sceny (przede wszystkim mam na myśli udział „dyniogłowych”), a z drugiej otrzymujemy klasyczną historię w nowym opakowaniu. Zadowoleni będą zarówno ci, którzy cenią brak zmian w tak kluczowych elementach uniwersum Spider-Mana jak tożsamość Goblina, jak i ci, którzy cenią nowatorstwo – ciężko nie docenić zwrotów akcji i tego, że przez cały sezon Spidey uważał, że prawdziwym Goblinem jest Harry. Z nadzieją, że kolejny sezon powstanie, wystawiam 6 pajączków.

PS. Gwen z czarną opaską na włosach – po prostu amazing!

Ocena:

Autor: Rządło

The Spectacular Spider-Man - 2x13 - Final Curtain The Spectacular Spider-Man - 2x13 - Final Curtain The Spectacular Spider-Man - 2x13 - Final Curtain


Related Articles

About Author

Majk