komiksy: 1934 komiksy polskie: 187 seriale animowane: 112 biografie: 59

Spider-Man 2099 #1

Spider-Man 2099 #1Numer: Spider-Man 2099 #1
Tytuł: Brak
Wydawnictwo: Marvel Comics 2014
Data wydania: Wrzesień 2014
Scenariusz: Peter David
Rysunki: William Sliney
Tusz: William Sliney
Kolory: Antonio Fabela
Litery: Vc’s Joe Caramagna
Okładka: Simone Bianchi
Redaktor: Ellie Pyle
Starszy redaktor: Nick Lowe
Redaktor naczelny: Axel Alonso
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Historia ma miejsce po wydarzeniach Necessary Evil z Superior Spider-Man #1721.

Na drodze do Nowego Jorku znikąd pojawia się tajemnicza postać, której nagłe pojawienie się powoduje zniszczenie ciężarówki Serval Industries. Następnie nieznany osobnik zabija osobę, która wysiada z pobliskiego samochodu.

Miguel O’Hara alias Michael O’Mara stara się przyzwyczaić do nowej rzeczywistości; do życia w roku 2014. Wynajmuje mieszkanie w nie najlepszej dzielnicy, o czym może świadczyć fakt, iż młoda kobieta Tempest musi przyjść i posprzątać plamę krwi (o tym fakcie informuje Michaela asystentka z przyszłości – Lyla). O’Mara rozpoznaje w dozorczyni osobę, którą niedawno ocalił przed napadem w biały dzień (The Amazing Spider-Man #1).

W Alchemaxie, przybysz z przyszłości oczekuje konfrontacji ze Spider-Manem 2099. Pyta się ochrony, gdzie może go znaleźć. Kiedy nastaje cisza, zabija jednego ze strażników, po czym drugi wyjawia mu, że jest on na 11 piętrze, aby ocalić swoje życie. W tym czasie Michael O’Mara rozmawia ze swoim dziadkiem Ty’em Stonem o jego wątpliwych moralnie interesach z dyktatorskimi państwami. Wybrzmiewa alarm i Ty chowa się do swojego bunkra, zostawiając Michaela samego w pomieszczeniu.

Przybysz oświadcza, iż przybył z roku 2211, aby zabić Spider-Mana 2099, ponieważ zagraża on przyszłości. Sam przybysz zaś należy do organizacji T.O.T.E.M. (Temporal Oversight Team Eliminating Mistakes – Grupa Nadzoru Czasoprzestrzeni Eliminująca Błędy) i zadaniem jego jest podróżowanie w przeszłość i zmienianie historii na lepszą.

Spider-Man 2099 w trakcie walki z agentem T.O.T.E.M. wpada do biura Liz Allan. Przybysz z przyszłości proponuje zamianę życia Miguela O’Hary za śmierć Liz Allan, na którą Spider-Man 2099 przystaje. Jednak zanim przedstawiciel T.O.T.E.M. daje radę zdezintegrować szefową Alchemaxu, Michael ratuję ją, ściągając promień lasera na agenta, który ulega dezintegracji.

W ostatniej scenie, Liz Allan dochodzi do wniosku, iż skoro osobnik, który uratował jej życie, rzeczywiście był Spider-Manem, to musiał on wejść przez oko, a ponieważ żadne nie zostało rozbite lub naruszone, to Spider-Manem jest któryś z jej pracowników. Liz chce, aby Spider-Man 2099 pracował dla niej.

Recenzja

Spider-Man 2099 został wprowadzony do kanonu Marvel NOW! w trakcie historii flagowego (wtedy) tytułu Superior Spider-Man. To powoduje, iż pierwszy numer posiada już określoną historię. Wraz z numerem 1 nie dostajemy tak zwanego origin story. Jest do dobry zabieg. Miguel O’Hara aka Michael O’Mara godzi się z myślą, iż przyjdzie mu żyć w roku 2014 i wszystkimi konsekwencjami tego faktu.

Pieczę nad tą serią (przynajmniej w jej wstępnej fazie) będą sprawować Peter David oraz William Silney. Ten pierwszy znany jest fanom Pająka głównie ze współtworzenia historii The Other z J. Michaelem Straczyńskim. Muszę przyznać, iż była to jedna z pierwszych przygód o Spider-Manie, jakie przyszło mi czytać i bardzo dobrze ją sobie wspominam.

Peter David dobrze dystansuje Spider-Mana 2099 od oryginału, jak również pokazuje, że manipulacja czasem sprawia mu dużo przyjemności. Najlepiej obrazuje to scena, w której T.O.T.E.M. dezintegruje jednego z ochroniarzy, a przy wyborze kieruje się przydatnością ich potomstwa w przyszłości.

Jako że zawsze bardziej interesuje mnie strona obrazowa, muszę przyznać, iż po pierwszym numerze nie jestem zachwycony z pracy Silney’a, który radzi sobie z obiektami, lecz z ludźmi już nie do końca. Prezentuje on styl czystego rysunku, który charakteryzuję się brakiem kresek na twarzy i przedmiotach, co powoduję, iż są mniej wyraziste. Oczywiście nie od razu Rzym zbudowano, dlatego też wstrzymam się jeszcze w ostatecznej ocenie umiejętności Sinley’a.

Historia była bardzo spójna i pokazała, w jakim kierunku będziemy podążać, z Liz Allan w roli głównej. Bardzo solidna pozycja, która zapowiada wiele ciekawych historii, biorąc pod uwagę, iż już nie wiele pozostało do rozpoczęcia Spider-Verse. Cztery na start.

Ocena:

Autor: Slendro

Spider-Man 2099 #1 Spider-Man 2099 #1 Spider-Man 2099 #1

Spider-Man 2099 #1 Spider-Man 2099 #1 Spider-Man 2099 #1

Spider-Man 2099 #1 Spider-Man 2099 #1 Spider-Man 2099 #1


Related Articles

About Author

Dawidos