komiksy: 1933 komiksy polskie: 187 seriale animowane: 112 biografie: 59

House of M #8

House of M #8Numer: House of M #8
Tytuł: Brak
Wydawnictwo: Marvel Comics 2005
Data wydania: Grudzień 2005
Scenariusz: Brian Michael Bendis
Rysunki: Olivier Coipel
Tusz: John Dell, Scott Hanna & Tim Townsend
Kolory: Frank D’Armata
Litery: Chris Eliopoulos
Okładka: Esad Ribic
Asystent redaktora: Molly Lazer & Aubrey Sitterson
Pomocnik redaktora: Andy Schmidt
Redaktor: Tom Brevoort
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Cena: $2.99
Przedruk PL: Ród M i Wielka Kolekcja Komiksów Marvela Tom 35 – Ród M

Streszczenie

Layla budzi się rankiem w swoim pokoju z wywieszonymi plakatami superbohaterów. Podbiega do okna, ale nic tam nie zastaje.

W siedzibie Avengers Peter Parker budzi się u boku Mary Jane. Gdy ta pyta się go, czy wszystko z nim w porządku, ten wykręca się bólem głowy i udaje się do łazienki. Nieco później Mściciele zaczynają stawiać się na czyjeś wezwanie. Okazuje się, że tylko nieliczni z nich pamiętają minione wydarzenia. Jednym z nich jest Spider-Man, który niespodziewanie zaczyna walić pięściami w stół i płakać. Na pytanie Ms. Marvel, czy wszystko wróciło do normy, pojawiający się właśnie Dr. Strange odpowiada, że nie do końca.

Emma Frost budzi się na trawniku przed instytutem Xaviera. Słysząc krzyki, natychmiast udaje się do budynku, gdzie wśród studentów zapanował prawdziwy chaos. Po chwili zauważa ona Kitty trzymającą nieprzytomną Wind Dancer i powtarzającą ostatnie słowa Scarlet Witch. Gdy Frost upewnia się, że z Sofią wszystko w porządku, pojawiają się inni X-Men. Colossus nie wie, o czym rozmawiają Nightcrawler i Cyclops, gdy ci zastanawiają się nad ostatnimi wydarzeniami. Nagle Summers zauważa brak Wolverine’a. Kurt zaczyna go szukać i po chwili znajduje go leżącego na trawniku niedaleko Blackbirda. Logan podnosi się i z lekkim strachem stwierdza, że pamięta całe swoje życie.

Emma udaje się do Cerebry i to co tam widzi jest przerażające – populacja mutantów spadła z dziesiątek tysięcy do najwyżej kilkuset. Niestety kobieta nie może zlokalizować ani Wandy, ani Xaviera. Kitty próbuje opanować chaos na korytarzach, lecz gdy jej się to nie udaje z pomocą przychodzi Emma, telepatycznie uspokajając wszystkich. Gdy X-Men zastanawiają się, jak Wanda mogła zrobić coś tak strasznego, nagle pojawia się Bobby Drake w ludzkiej postaci i pyta, czy to już jego koniec jako Icemana.

Avengers oglądają w swojej siedzibie wiadomości z całego świata. Rząd amerykański odcina się od pozbawienia mocy populacji mutantów. Gdzie indziej pojawiają się opcje ataku terrorystycznego lub nowego, nieznanego wirusa. Cap pyta, dlaczego tylko niektórzy pamiętają ostatnie wydarzenia, na co Strange odpowiada, że stało się tak dzięki stosunkowo małemu zasięgowi telepatii Frost oraz jego magii. Potwierdza także, że nie potrafi zlokalizować Wandy. Spider-Man prosi go, by usunął jego wspomnienia z tamtego świata, lecz magik odmawia. Gdy bohaterowie zastanawiają się, czy nie powinni powiedzieć wszystkim prawdy o obecnych wydarzeniach, Jarvis zauważa, że ktoś pojawił się w starej siedzibie Avengers. Nieco później grupa wchodzi do tego budynku i jedyne co tam znajdują to przybity do ściany stary strój Hawkeye’a.

Genosha. Magneto idzie po piasku, próbując podnieść metalowy widelec, lecz wyczyn ten nie udaje mu się. Wtedy pojawiają się X-Men z pytaniem o miejsce pobytu Wandy. Ten milczy, jednak dzięki groźbom Logana wyjawia, że nie wie, gdzie jest jego córka. Wolverine zauważa, że Magnus stracił swoje moce i gdy chce już pozbawić go życia powstrzymuje go Kitty. Teraz dla Magneto większą karą będzie życie bez mocy.

Bałkany. Zielonooka brunetka beztrosko robi zakupy.

Hank Pym podczas jednego z wywiadów spostrzega, że moc, którą stracili mutanci, nie mogła tak po prostu zniknąć, gdyż byłoby to niezgodne z prawami fizyki. Gdy zastanawia się, co mogło stać się z tą mocą, na orbicie Ziemi pojawia się olbrzymia kula energii.

Recenzja

No to nam się porobiło. Skutki wydarzenia znanego odtąd jako M-Day są odczuwalne do dziś w komiksach z mutantami w roli głównej. Szkoda że jak dotąd nigdzie nie wyjaśniono, dlaczego nie wszyscy mutanci utracili swoją moc, ale myślę, że na brak atrakcji nie możemy narzekać. W końcu nie co dzień 95% populacji osób z genem X traci swą moc. A gdy do tego doda się takie postaci jak Magne to efekt jest jeszcze lepszy. Nie otrzymaliśmy za to odpowiedzi, co się stało z Charlesem Xavierem, ale jeśli House of M was zaciekawiło to polecam miniserię X-Men: Deadly Genesis, gdzie los Xaviera został wyjawiony.

Brian Michael Bendis stworzył opowieść niemal idealną: obfitującą w niesamowite wydarzenia i zwroty akcji, pełną akcji i wzruszeń oraz, jak to zazwyczaj w przypadku crossów bywa, pozostawiającą kilka nierozwiązanych spraw. Oprócz wspomnianego Xaviera jest to np. pytanie o to, czy Hawkeye przeżył. Scenarzyście udało się napisać osiem zeszytów, od których przynajmniej ja nie mogłem się oderwać i mam nadzieję, że i wam się ta sztuka powiedzie.

Równie mocnym punktem House of M oprócz wspomnianego scenariusza są także niesamowite rysunki wspaniałego Oliviera Coipela – jednego z najlepszych obecnych rysowników Marvela. Wyróżnić chciałbym także twórcę niesamowitych okładek Esaca Ribica – za małe dzieła sztuki przy każdym zeszycie. Można by więc śmiało zaryzykować stwierdzenie, że HoM doczekała się idealnego zespołu twórców.

Podsumowując cały ten crossover moim zdaniem rozłożył na łopatki późniejsze Marvelowe Civil War czy Secret Invasion (notabene tego samego scenarzysty), a swoim rozmachem wyznaczył kierunek historii z mutantami na długie lata. Również Avengersom co nieco pozostało z tego tortu, ale więcej o tym w historii Collective (The New Avengers #1620). Ósmy zeszyt zasługuje moim zdaniem – podobnie zresztą jak cała historia – na sześć pajączków. Oby więcej takich komiksów.

Ocena:

Autor: Lokus

House of M #8 House of M #8 House of M #8

House of M #8 House of M #8 House of M #8


Related Articles

About Author

Dawidos