komiksy: 1933 komiksy polskie: 187 seriale animowane: 112 biografie: 59

Ultimate Spider-Man #86

Ultimate Spider-Man #86Numer: Ultimate Spider-Man #86
Tytuł: Silver Sable, Part 1
Wydawnictwo: Marvel Comics 2006
Data wydania: Styczeń 2006
Scenariusz: Brian Michael Bendis
Rysunki: Mark Bagley
Tusz: Scott Hanna
Kolory: Justin Ponsor
Litery: Chris Eliopoulos
Okładka: Mark Bagley
Asystent redaktora: John Barber & Nicole Wiley
Redaktor: Ralph Macchio
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Cena: $2.50
Przedruk PL: Ultimate Spider-Man, Tom 8

Streszczenie

Miesiąc temu. Statek towarowy wybucha po dopłynięciu do portu w NY. Z płonącego wraku wyłania się Omega Red i szuka godnego siebie przeciwnika. Na „ochotnika” zgłasza się Spider-Man i pojedynek wygrywa, miażdżąc Omegę wózkiem widłowym. Akcję sprzątania resztek portu z pozostałości po tym wydarzeniu obserwuje Silver Sable i na gorąco relacjonuje wydarzenia swojemu szefowi – panu Roxxonowi.

Roxxon założył, że Spider-Man nieprzypadkowo walczy z ludźmi, którzy mogliby zaszkodzić jego interesom. Postanowił dowiedzieć się, kim owi ludzie są, oraz skąd Pająka wie kim są, poprzez rozmowę z pajęczym superbohaterem. Silver Sable dostała rozkaz wezwania swoich ludzi (Wild Pack: Chen, Powell, Quentino), a następnie wytropienia (i schwytania) Spider-Mana.

Po miesiącu udało im się zauważyć, że wylądował on na dachu liceum i zeskoczył w boczną alejkę. Ludzie Sable momentalnie wyskoczyli z ciężarówki i potraktowali wychodzącego z alejki chłopaka solidną dawką wysokiego napięcia. Po zaprowadzeniu „zdobyczy” do magazynu okazuje się, że nie złapali Spider-Mana, a Flasha Thompsona. Kiedy pada on po jednym ciosie Sable, kobieta jest pewna, że to nie ich cel.

Recenzja

W sumie to nie ma za bardzo o czym pisać…

Historia przedstawiona (czytaj: prolog do historii) standardowa, rysunki nawet trochę lepsze niż zazwyczaj, a tak poza tym to nic szczególnego. Z jednej strony walka z Omegą jest spoko, ale z drugiej strony ma się wrażenie, jakby widziało się to wszystko wcześniej już dobre kilka razy.

Cała zabawa z tropieniem Pajączka też niby jest ok, ale jakim cudem pajęczy zmysł nie marudził, że coś śmierdzi w okolicy, tego najstarsi górale nie wiedzą. Na szczęście końcówka numeru jest już „z charakterem” – szybka akcja pod kryptonimem „sezon na pająki otwarty” prezentuje się bardzo zgrabnie.

Bardzo dobrze, że to akurat Flasha złapali – może z tego później wyniknąć zamieszanie na zasadzie akcji z Kongiem z Ultimate Spider-Man #14#15. Ale całościowo to ten numer z nóg nie za bardzo zwala…

Ocena:

Autor: Spider-Nik (streszczenie), Roach a/k/a eRo (recenzja)

Ultimate Spider-Man #86 Ultimate Spider-Man #86 Ultimate Spider-Man #86

Ultimate Spider-Man #86 Ultimate Spider-Man #86 Ultimate Spider-Man #86


Related Articles

About Author

Dawidos